W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
No tak, użycie słowa "niektórzy" od razu sprawia, że problem przestaje istniećA już tym bardziej użycie słowa "niektórzy" przez producenta, w którego interesie leży zatuszowanie tej żenującej wpadki, sprawia, że wierzę mu jak własnej matce
![]()
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
A co mam, k***a powołać 10 osobową komisję naukowców do tego żebyś uwierzył??? Na dziesiątkach stron i forach był poruszany temat. Na kilku z nich nawet testy z time lapsem jak się zanieczyszczenia zbierają (o wiele za szybko) w pewnej części matrycy/kadru, plus do tego zdjęcia elementu w aparacie, który do tego sie może (bo tego na 100% nie sprawdzisz) przyczynić.
Dla mnie to wystarczy żeby uznać to za wadę konstrukcyjną dość drastycznie obniżającą ocenę sprzętu. A nie mówi się o tym przy innych puszkach po prostu dlatego, że tam ten proces nie wykracza poza, powiedzmy średni jakiś stopień.
T.
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.
Ahhh, zapomniałem dopisać, że u każdego z znajomych pomogło przedmuchanie matrycy gruchą (swoją drogą nie jest to dobre info, jeśli chodzi o ocenę wbudowanej "czyszczałki" moim zdaniem). Tak co 500-1000 fot. U jednego po ok 3k zdjęć ilość gromadzącego się syfu znacznie zmalała.
To, ze pisza to normalne i logiczne, bo raczej jak masz problem nie szlochasz w domowym kacie tylko szukasz i walisz w siec oczekujac odpowiedzi.
Wyobraz sobie, ze rowniez zdarza sie pisac tym, u ktorych nie ma tego problemu, a ile jest tych co nie pisza po forach tylko robia zdjecia ?
Dodaj do tego wpisy ludzi, ktorzy po przedmuchaniu matrycy domowym sposobem jakos nie twierdza, ze to problem.
I ciekaw jestem jaki to zakres sprzedazy ogarnia ten problem, dlatego smiesza mnie te kategoryczne wyroki.
Podobnie bylo w przypadku d7k, a jak @Fatman zadyme rozkrecil i chcial zbierac te trefne puszki to raptem 10 osob ledwo sie udalo zebrac, wiec "helou", jak to jest sianie fermentu czy jak nazwac ta internetowa panike D600?
Poza tym jest gwarancja, rekojmia itd, jak cos nie spelnia oczekiwan to chyba nie problem skorzystac.
pozdro
Ostatnio edytowane przez nyny ; 23.02.13 o 17:24
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
E-30-tką jako amator zrobiłem jak na razie ok. 40.000 zdjęć (klapnięć lustrem) i NIGDY żadną "gruchą" nie przedmuchiwałem matrycy. NIGDY!!! EVER!!! A paprocha nie mam ani jednego.
Where is Nikon (D600)? Deep down below :P
T.
---------- Post dodany o 16:24 ---------- Poprzedni post był o 16:21 ----------
Ile Ci Nikon płaci za te ochy i achy i bronienie???
Problem istnieje i to zdecydowany, a to że u jednych jest u innych nie (a może nie dostrzegają?) to tym gorzej świadczy o producencie.
Baaaardzo chciałem kupić D600, ale jakoś perspektywa ganiania z gwarancją, czy rękojmią (bo a nuż mój będzie jednak trefny) mi się nie uśmiecha. Koniec.
T.
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Normalnie, ide sprawdzam, kupuje i koniec tematu.
Jesli cos nie halo to jak wyzej pisalem, gwarancja, rekojmia i wio.
@Thomasso: no to nie zmieniaj E30 i tyle, nikt nie neguje faktu, ze czyszczalka to farsa u nikona, ale tez swiadomy user raczej wie o wadach i zaletach konkurencji i przed kupnem analizuje za i przeciw i wybiera co mu odpowiada.
pozdro
---------- Post dodany o 16:28 ---------- Poprzedni post był o 16:27 ----------
Dla jednych problem dla innych ( w tym mnie) pierdola, chyba jasno bylo napisane.
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
No tak, dla Ciebie to taki ficzer albo nawet zaleta. W końcu jakby się nogi nie pociły, to byśmy ich nie myli. A o czystość matrycy dbać należy niemal tak, jak o własną higienę, więc to nawet dobrze, że tak bardzo się ona brudzi![]()
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb