http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Bla bla bla, maslo maslane.
Na szczescie nie jestes reprezentatywny w swoich pogladach,tym bardziej autorytetem, na ktorym zolty opieralby swoja polityke rozwoju systemu.
Uwazaj bo sie jeszcze zakochasz i bedzie problem. Nie gustuje w chlopcach wiec moze to byc niespelniona fascynacja...
pozdro
Ostatnio edytowane przez nyny ; 9.11.12 o 21:26
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
W trybie sprostowania.
Mylicie fascynację z zauroczeniem. "Twój przypadek" to nie znaczy "Ty".
Przypadek w sensie....medycznym a być może i psychicznym.
W sprawch damsko-męskich jestem tradycjonalistą.
Rozwój Nikona to nieudolne kopiowanie jak widać w tym wątku.![]()
Też nie jesteś reprezentatywny i na specjalistę od marketingu mimo peanów jakie tu wypisujesz, Cię nie wezmą.
Skopiowane z wątku o D5200:
standardowe pytanie przy okazji kolejnej premiery Nikona:
Jakiego babola dostaną klienci w gratisie:
1) Wysokiej jakości kolorową morę
2) Filtr artystyczny - "zakurzona matryca"
3) Zestaw wymiennych gumowych uchwytów
4) Sprzętowe podnoszenie jasności obiektywów poprzez doświetlanie matrycy światełkiem wpadającym do korpusu obok przycisku zwalniającego mocowanie bagnetowe
5) Autofocus z funkcją losowego przewidywania optymalnej nastawy
Oczywiście są to innowacje, które docenią tylko prawdziwi znawcy.![]()
Raczej przy cytatach winno sie podawac zrodlo, a to pochodzi z forum nikoniarze.pl - Tak baj de lej.
Swoja droga, jakiz ten swiat jest okrutny, N. takie buble produkuje, a rozchodza sie ja cieple bulki. Jakos masowej histerii nie widac z tego powodu, a jaki udzial w rynku foto ma zolty to mozna w kazdym pierwszym lepszym zestawieniu zobaczyc.
A leczacych kompleksy i wiecznych frustratow jest mnostwo, wiec dla ukojenia ich skolatanych nerwow napisze: nikon jest beee, oly debesciak, a zwlaszcza e5xx w dwukicie
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
O widzisz -to się powinno wysłać do Nikona, bo oni zupełnie nieświadomi jaki syf z gilem produkują/sprzedają. Przy okazji rozesłać po nieświadomych klientach.
Ja np. nie wiedziałem, że gumy się odklejają i mi się nie odkleiły, mimo tego że miałem dłuższy czas kilka modeli aparatów tej firmy (na szybko: D70, D50, D80, D90, D300s, D7000, D3, D800). Gdybym wcześniej wiedział to by mi się pewno odkleiły.
Kolorowa mora to też problem, którego tak bardzo bym chciał doświadczyć żeby bardziej nienawidzić, ale niestety.......... nie lubię/nie potrafię używać jedynego programu do RAW, który nie jest w stanie poprawnie przetworzyć tego RAWa i tworzy właśnie tą kolorową morę.
Naturalnie podziwiam i zazdroszczę wszystkim tym, co używają właśnie tego jedynego programu (z racji tego, że on najwłaściwszy jest, tak przecież twierdzi opiniotwórczy portal), albowiem tylko oni doświadczają prawdy, walczą i katują swe oczy fatalną jakością (jednak nie poddając się indoktrynacji ze strony tej złej i zakłamanej firmy N). Reszta, która tego programu do RAW nie używała, żyła dotychczas w nieświadomości, bo inne (te niewłaściwe i zakłamane) programy do RAW generowały poprawny obraz, bez kolorowej mory. Chwała Bogu są jeszcze dobrzy ludzie, którzy uświadamiają, w jakim kłamstwie żyje reszta. I jakie to złe.
Zakurzoną (i ochlapaną olejem) matrycę wyczyściłem sam. Zajęło mi to mniej więcej 5 minut. Oczywiście jest to karygodne i tchórzliwe zachowanie, bo jak wiemy prawdziwy facet sam tego nie robi -ma od tego sprzętową "czyszczałkę". Niestety jestem słaby i zamiast użalać się nad problemem, postanowiłem z nim walczyć i wygrać. Nie polecam tak karygodnego zachowania. Aha, dotychczas każdy inny aparat jaki miałem, też miał problem z syfem na matrycy. Nawet ten od firmy na O (od razu zgłaszam samokrytykę).
W kwestii wpadającego światełka przez "tam gdzie napisałeś" to z przykrością stwierdzam, że niestety nic nie wiem. Przepraszam.
Autofocus -tak, tu trzeba przyznać, że jest najgorszy z możliwych. Ja nie wiem jak ci debile (tu piszę także o sobie) mogą używać aparatów N komercyjnie. Przecież się nie da, bo AF jest losowy.
Co innego w aparatach innych producentów, zwłaszcza jednego. Niestety ludzie głupi, albo złośliwi, bo do większości komercyjnych ujęć używają niewłaściwych aparatów N, zamiast właściwych.
![]()
Ostatnio edytowane przez Fatman ; 13.11.12 o 09:35
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie