Witam! Najpierw kilka słów tytułem wstępu. Mam nadzieję, że wytrzymacie...![]()
W związku z setnym (100) postem postanowiłem przestać chować głowę w piasek i wystawić się (a właściwie moją bardzo "radosną tfu-rczość") pod pręgierz opinii - przepraszam za wyrażenie - publicznej.![]()
Zabieram się do tego długo i nigdy nie mogłem zacząć (ten ciągły brak czasu), no a teraz jest okazja... A jak już zacznę, to będę miał jakiś silniejszy bodziec żeby od czasu do czasu coś wrzucić.
Za najlepszą formę uznałem - wzorem części kolegów - jeden wątek (lepsze dla utrzymania porządku oraz śledzenia ewentualnych postępów).
Dodatkową, zupełnie bezpośrednią przyczyną, była chęć pokazania fotki, którą przygotowałem na OlyRulez i... nie posłałem. Gdy właśnie chciałem to zrobić (wczoraj póżnym wieczorem) i w tym celu odwiedziłem forum, oczom moim ukazało się - jako świeżo dodane do galerii - to (nie moje) zdjęcie:
Tak mnie "zamurowało", że z wrażenia swojego nie posłałem (choć sądząc po pogodzie, to moje - zrobione 4 dni temu - jest wcześniejsze). Oto ono:
1
I co Wy na taki przypadek...?
PS Zdjęcie wykonane manualnym obiektywem M42 - SMC Takumar 1.8/55 - podczas jego "polowych" testów.