www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
dwa sloty kart to podstawa.jak już się zaczęło robić gorąco to się przełączyłem z CF na XD
ale nie czułem się zbyt pewnie o pierwszej w nocy z dwoma przypakowanymi Panami, którzy jednak mogą chcieć się zachować nieprzewidywanie.
Raz że nieumundurowani, dwa że nie chcieli podać numeru trzy że jednak jakaś szarpanina była.
więc "zmiękłem zestrachany w obawie o facjatę i sprzęt " przeskoczyłem znów na CF pokazałem że skasowałem i temat się skończył ale
jak wstałem rano to pomyślałem że jednak tak nie może być że się przegania fotografa siłą albo każe mu się skasować zdjęcia. Nie znam przepisu który pozwala aby policjant skasował moje zdjęcia z aparatu, nie znam procedur korespondencji radiowej w której przełożony przez radio mówi podwładnemu lejemy fotografa w ryj
nie znam procedur szarpania kogoś za ubranie lub plecak i przestawianie go tam gdzie policjantowi wydaje się że stać powinien żeby nic nie zobaczył ( przez nieprzedstawiającego się nieumundurowanego policjanta, podczas gdy ten ktoś nie jest nawet zatrzymany )
wydaje mi się że interweniujący funkcjonariusz jednak powinien się przedstawić poproszony powinien podać nr służbowy i powiedzieć skąd jest
Panowie byli na tyle tajni że ja dziś nie wiem z kim miałem przyjemność po godzinie wydzwaniania dowiedziałem się że z BOA (Biuro Operacji Antyterrorystycznych)
ale wciąż nie wiem z kim.
Plusy są takie że wszystko było przed kamerami więc na monitoringu widać i panów i całe zajście. Ja wróciłem z BSW KGP ( Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji ) i zobaczymy jak potoczą się dalej losy tej sprawy.Mam jednak nadzieje że Ci sami Panowie jak trafią znów na fotoreportera to będą wiedzieli jak się zachować
Bo jednak jakoś nie mogłem odpuścić( to się jakoś nazywa ? ale na pewno nie kwerulencja
)
Pena może by nie dostrzegli ale miałem E3
Nie odzyskałem fot niestety. próbowałem ale pliki są uszkodzone - ale już trudno zdjęcia chciałem wrzucić na serwer od razu po powrocie do kompa a nie kilka dni później
---------- Post dodany o 19:45 ---------- Poprzedni post był o 19:34 ----------
l
nie dał byś rady. żarty głupie. Oni mają uzasadnione działanie bo ktoś powiedział że ma bombe, Ty lądujesz w ułamku sekundy na glebie przyciśnięty kolanem, aparat wali z impetem w glebę.. itp itd. Odradzam. Znam człowieka który podobnie zażartował i podobnie skończył a potem robot którego mieli pod ręką zagądał mu do portfeal żeby sprawdzić czy w środku jest to co mówił![]()
Ostatnio edytowane przez dobas ; 25.05.12 o 19:38
pozdrawiam, Maciek (E-620+ E-PL6 + parę innych rzeczy)
------------------------------------------------------------------------------------------------------
'Kochana Redakcjo, chcę grać jak Mozart. Jaki fortepian powinienem sobie kupić?'
Wydział Kontroli Wewnętrznej mnie przesłuchał i skierował sprawę do prokuratury.
Prokuratura zdecydowała o wszczęciu śledztwa więc mam nadzieję że monitoring stacji
oraz korespondencji radiowej wszystko pięknie potwierdzi. I szarpanie i stwierdzenie "lejemy Pana w ryj"
Pytanie co dalej i jak to się skończy. Ja na pewno będę chciał napisać coś o generalnym szarganiu wolności fotografów.
Rzecznik Policji niestety nie chce się wypowiadać właśnie ze względu na toczące się śledztwo.... Ale irytujące jest
blokowanie wolności obywateli a w tym przypadku fotografów trącące PRLem...
W sumie w niektórych okolicznościach wszechobecne kamery, które na nas patrzą też mają plusy
Jak znajde chwile wolnego i bedę "wczytany" w przepisy to się podzielę tym co wiem
dobas daj znać, jak dalej sprawa się toczy...
Była kiedys trochę podobna sprawa.Policja tłumaczyła się,że prowadziła tajną operacje i dlatego poturbowała fotografistę bo ten nie chciał przestac robic zdjecia.W opinii sądu policja nie miała racji. Sąd stwierdził,ze to na prowadzącym tajną spoczywa obowiazek zapewnienia jej tajnosci co nie moze byc realizowane z naruszeniem prawa.Fotografista wygrał.Powodzenia dobas![]()
Fujifilm X100, mju II, panasonic sx1, Fujifilm Wide 210 Instax.