Jeszcze trzy ostatnie z tego miejsca
Jeszcze trzy ostatnie z tego miejsca
Jakby było można, wyjaśnię po
pierwsze wiecej ostrości by sie przydało.dwójka-centralny kadr-poczytaj złoty podział kadru.trójka- kot nieostry a chyba miał być sensem kadru.pozostałe 2 takie ot-pstryki. nie zrażaj sie.poczytaj o GO i ten podział kadru.nikt od razu orłem nie był.pozdr
Ja też mam problemy z trafieniem z ostrością,Zamieszczone przez ArKrampouez
z kadrowaniem już mniejszy,chociaż też się zdarza że bałagan w kadrze, twoje -1 kwiaty- kadrowanie mi nie leżym i kwiaty 2- podobnie, 3-najbardziej do mnie przemawia , kot romantyk,4-ogień- ja starał bym się pokazać bliżej same płomienie reszta kadru nieciekawa ,5- przepał na ostatnim mocno bije po oczach i temat taki sobie,wyszła oślepiająca kałuża na drodze a pewnie zamiar był inny
To tyle
Pozdrawiam MCH
Convenienter naturae vivere
Nie ja robiłem te zdjęcia, tylko moja 13 letnia córka, ja jej nie ocenię bo nie mam o tym pojęcia.
No to jako klubowicz/ka/, zaproś córkę na forum ,tutaj znajdzie wszelką pomoc
a później... to już tylko wernisaże
Pozdrawiam MCH
Convenienter naturae vivere
Po EXIFach wnioskuję iż zakup/wypożyczenie EOSa magicznie nie poprawiło samo zdjęć, a w dodatku ciężko z ostrością trafić i brak panowania nad GO. O kadrowaniu i kompozycji już były wypowiedzi.
Sam przez to przechodziłem (jak pewnie większość) po zakupie czegoś "poważniejszego" - można osiągnąć lepsze efekty na "lepszym" sprzęcie, ale wymaga to więcej kombinowania (bo mamy szerszy zakres) niż w kompakcie. Polecam dokupić jakąś prostą łopatologiczną książkę o fotografii podstawach (nie musi być cyfrowa - choć będzie łatwiej) - na początek starczy parę słów o zależności czas/przesłona, wpływie odległości/położenia/przesłony i kąta widzenia na perspektywę () i głębię ostrości, kompozycji i podstawach obsługi aparatu. O błyskaniu, oświetleniu i reszcie ustrojstwa - potem. Dokupić - tani EF 50/1.8 do zabawy z GO.
Co do książki - mnie "uświadomiła" jakaś cieniutka malutka Toma Anga dołączona do GW
"...był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się."
heh tak myślałem,że nie Twoje bo widziałem inny wątek z Twoimi fotkami. ja w tym wieku nie wiedziałem jak sie aparat w rekach trzyma. kilka rad i niedługo bedzie lepiej-sam zobaczysz.pozdr
---------- Post dodany o 13:11 ---------- Poprzedni post był o 13:09 ----------
polecam 'Praktyczny kurs fotografii' Łukasz Gaweł.pozdr
dzięki, myślę nad prostym mikro4/3, ja sam robię krajobrazy i budynki, nawet nie lubię tam ludzi, moje dziecko widzi coś czego ja nie zauważam stąd pytanie
każdy ma inne spojrzenie. ja tez lubie dać aparat mojej Kobiecie.całkiem inaczej kadruje.ja zaczynałem od sp-510uz pozniej przesiadka na e-420. m4/3 dobry zamysł.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
| OlyJedi