O, kurcze.
O, kurcze.
ach - co to był za mecz
piękny tenis![]()
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś SAM...
Życie jest zbyt krótkie by przejmować się porażkami..
gulasz się szlaja - za królikami, po górach, Kambodża'17, Kolumbia'18, Islandia'22
Jak widać Hurkacz potrafi grać, agresywnie, tylko przeciwnik musi go do tego zmusić. Wreszcie ciekawy mecz.
no Iga ewidentnie nie chce dać mi spać tej nocy
pierwszy set nie zapowiadał że ten mecz tak będzie wyglądał
miałam z 5 zawałów
i liczę że 2gi Set skończy się 7-5
JAZDA Iga
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
no i sie zakończyl
finał taki jaki sobie wymarzyłam
Świątek - Osaka![]()
no i HuHu też szaleje i w singlu i w deblu
MIAMI jest biało czerwone - yeahhhh
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś SAM...
Życie jest zbyt krótkie by przejmować się porażkami..
gulasz się szlaja - za królikami, po górach, Kambodża'17, Kolumbia'18, Islandia'22
Ciekawą grupę w piłce kopanej mamy.
No nic.
Wyjście z grupy to sukces.
No ale bądźmy dobrej myśli.![]()
Suuuuper. Żeby tak z Osaką do 0 w drugim secie ...
Na początku bukmacherzy stawiali tak lekko na wygraną Osaki.
Wg mnie powinna odpuścić turniej w Charleston, odpocząć. Jak ciągle będzie zwyciężała to prąd jej odetnie w akurat podczas RG.
na bank odpuści i pewnie dopiero na Madryt pojedzie - no jeszcze w PL Radom po drodze - ale to w ramach rekreacji raczej
niesamowity progress zrobiła Iga - to jak sprawnie zachowuje się na korcie to czysta przyjemność
aż szkoda że Barty nie ma już w WTA - bo chętnie zobaczyłabym ich starcie na tym etapie gry Igi![]()
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś SAM...
Życie jest zbyt krótkie by przejmować się porażkami..
gulasz się szlaja - za królikami, po górach, Kambodża'17, Kolumbia'18, Islandia'22
Ciężka przeprawa.
Ostatnio edytowane przez dcs ; 23.04.22 o 17:20
oj to były cudowne 3 godziny tenisa
#22 tyle zwycięstw pod rząd ma Iga i oby jutro pogromiła Sabalenkę
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś SAM...
Życie jest zbyt krótkie by przejmować się porażkami..
gulasz się szlaja - za królikami, po górach, Kambodża'17, Kolumbia'18, Islandia'22
Radom, Stuttgard.
Madryt zaczyna sie .. jutro (wiadomo, jako nr 1 nie będzie w pierwszej rundzie grała, ale chyba w środę już będzie musiała), potem od razu Rzym a po nim od razu najwazniejszy turniej - Rolland Garros.
Pisałem, że na końcu zeszłego roku, w turnieju mistrzyń ona miała najmniej meczy w roku, nieco ponad 40, pozostałe 7 miało ponad 50. Iga w tym roku rozegrała juz ponad 30 spotkań, a mamy dopiero kwiecień. Powinna odpuścić albo Madryt, albo Rzym. Zabraknie jej prądu w RG.
Prasa pompuje balonik niesamowicie. I bez sensu. Mam nadzieję że sztab Igi z doświadczonym Wiktorowskim nie ulega pokusie bicia rekordów. Liczą się Wielkie Szlemy.