Z ostatniej serii najbardziej podoba mi sie S043. Nie wiem dlaczego ale jakoś wolę gdy portret jest choć trochę obcięty. Takie całościowe (że widać całą głowę/postać jakoś mniej mi się podobają) Autoportret S022, który był tak szeroko omawiany i poprawiany też miał coś w sobie, może właśnie przez te niedoskonałości bo późniejsze poprawki/przeróbki jakoś mniej mi się podobały![]()