FujiNikon
http://kasinskislawek.pl
oj -ciężko z kojarzeniem prostych zależności -ciężko.
Zostawiam Was z moimi prostymi pytankami do następnego razu.
A najlepiej do czasu gdy zdjęcie pokoiku i okna zostaną naświetlone podobnie dla obu modeli aparatów.
Bo na razie test pokazał jedno> FAKE-OM to niezły kawał
Jedno muszę wyjaśnić>
GH2 -model aparatu cyfrowego marki panasonic
FAKE-OM > podróbka (proste odcinanie kuponów od bardzo dobrze sprzedającej się rodziny aparató fotograficznych marki Olympus ) czegoś co kiedyś było synonimem jakości i solidności. Olympus sam sobie nisczczy image.
i ma?
nie już nie ma .
Dla odróżnienia od systemu OM nazywam tego przepudrowanego PENa FAKE-OM -bo ktoś*mógłby się*pomylić*petrząc na nazwę i wygląd i wyciągnąć fałszywe wnioski.
lolympus- nie sądziłem że mi to kiedyś*przez klawiatuę przejdzie.
Ostatnio edytowane przez mynameisnobody ; 8.04.12 o 20:37
milczenie jest złotem
ups, pojadł i popił w Święta i poszedł po bandzie. ale trochę racji ma
---------- Post dodany o 21:55 ---------- Poprzedni post był o 21:22 ----------
Jack niedawno przedstawił wiarygodne dane, że system w Japoni i innych zamożnych państwach bije rekordy sprzedaży. I choć system fajny, kompaktowy i bardzo dobry to jednak bardziej dla ambitnych a nie zawodowców. Nie sądzę by teraz, kiedy budrzet się sypie, Olympus chciał znowu być naj za wszelka cenę naj. Swoją część tortu ma i to widocznie narazie starcza. Jak to moja 13-to letnia córka powiedziała, " nie jest to sprzęt dla szpanerów, na których ludzie patrzą".
---------- Post dodany o 22:01 ---------- Poprzedni post był o 21:55 ----------
Zresztą do pracy też wcale nie musi być. Lecz ten kto zna się na rzeczy zalety sysyemu widzi i z pewnością kupi dla siebie.
Nie wiem czy wątku nie pomyliłem bo miało być o testach.
Zapewne chodzi o post #144? Bardzo ładnie widać, że wsio zależy od interpretacji danych (czyli w naszym przypadku - wywoływarki). Nie wiem co to za programik MNINB używa, ale wiem do czego zmierza (chyba) - że GH2 niedoświetla w stosunku do E-M5 więc z natury rzeczy wyciąganie do tego samego poziomu będzie z niego gorsze. Tyle że otwarte w RT4.0.8.3 (niczym innym nie przetrawię E-M5 na razie) pokazują mi ten sam czas/przesłonę/ISO dla obu fotek (czyli teoretycznie GH2 miałby jeszcze bardziej "oszukane" ISO wg MNINB) oraz ... na profilu neutral (brak korekt ekspozycji) niedoświetlenie przy tych samych parametrach E-M5 w stosunku do GH-2 o ok.2/3EV (czyli zupełnie na odwrót, za to zgodne z DXO dla GH-2 i wstępnymi testami E-M5 gdzie indziej). I kto tu ma rację? (o program mi chodzi, nie usera).
No, chyba że zmierza do tego że trzeba ciągnąć za uszy jak w E-30/620 i skutki tego będą marne... Ale właśnie nie są - w porównaniu do GH2 oczywiście - kolorowy szum tak nie morduje cieni. Wstawmy w to miejsce jakiś D7k/D5100 a najchętniej G3 (bo E-M5 to ponoć to samo tylko w wypasionym ubranku...) i sprawdźmy efekt.
"...był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się."
mynameisnobody - w zasadzie cały system 4/3 to przypudrowany Pen.Osobiście nie skreślał bym nowego jak to nazywasz Fake -oma, tyle że zastanawiam się dlaczego aparat nie jest uzupełnieniem dużego 4/3, tam gdzie jest prawdziwa optyka i tzw telecentryczność.Gdyby to była klasyczna lustrzanka, myślę że kupił bym go w ciemno, a tak mam mieszane uczucia i czekam na wyniki testów.
Osobiście jestem ciekaw na jakim poziomie będzie DR w nowym aparacie.
E-3 z kitem,C-55, Canon T80 z kilkoma FD i AC oraz trochę antyków
Podobno możemy jeszcze liczyć na lustrzankę 4/3.
m4/3 to pewna nowośc, gdzie Olympus i Panasonic są pionierami, więc nic dziwnego, że to ten system jest obecnie mocniej rozwijany.
Choć z drugiej strony użytkownicy dużego systemu czują się zostawieni przez firmę na przysłowiowym lodzie.
"Bez muzyki życie byłoby pomyłką." ~ Wilhelm Friedrich Nietzsche
E-M5 + Pen E-P3 + Lumix 20/1.7 + Oly 12-40/2.8 + 45/1.8 + 40-150 + manualne macro +7.5/3.5
moja galeria: http://nightelf.org Prawa Ręka Egzekutora-Skarbnika TWA
Panowie to jest test Fatmana i nie zabrudzajcie mu wątku swoimi dewagacjami.... są do tego inne wątki.
Ja zastanawiam się przed sporymi inwestycjami w szklarnie OM-D (m4/3) i opinie takich ludzi jak Fatman - dla którego jest to drugi dodatkowy aparat są ważne...
FF nie chce mi się ciągać ze sobą - jak nie muszę - duży chłop jestem i kręgosłup do ****....![]()
dlatego gdy nie muszę chce mieć coś lekkiego...
więc wszystkich którzy nie wypowiadają się na temat tego testu i tylko jego - proszę o przeniesienie się ... do innego wątku
np. tu: AFTERPARTY
Myślę jednak że sprawa porównania możliwości matrycy między GH2 i FAKE-OM na przykładzie fotki przykładowej jest jeszcze otwarta (ku zgorszeniu "möchtegern" fanów tego ostatniego)?
Ostatnio edytowane przez mynameisnobody ; 9.04.12 o 15:10
milczenie jest złotem
Ok, jestem już po ślubie/weselu/plenerze, gdzie używałem Olympusa OM-D E-M5. Tak na szybko, bo cały duży opis wraz z zdjęciami pojawi się za jakiś czas (czekam na akceptację/pozwolenie umieszczenia zdjęć).
Aparat spisał się zaskakująco dobrze. Właściwie cały czas używałem z nim 45 1.8. Przygotowania/ślub/plener to pikuś, więc teraz napiszę tylko o weselu.
Oświetlenie w pewnym momencie było po prostu masakryczne (nie dla oka, bo klimacik świetny, ale dla sprzętu).......... ciemno, a w kontrze kolorowe światła typu "laser". D3 z 35 1.8 z trudem łapał ostrość na 8 zdjęć 3 nietrafione. Podobnie było z E-M5, z tą różnicą że ostrość łapał szybciej, ale nietrafionych było więcej, bo na 8 zdjęć 5 nietrafionych. Jednak nie było to spowodowane gorszą precyzją działania układu AF w takich warunkach, tylko wyczuwalnym shutter lagiem -przynajmniej ja i nasz forumowy kolega Odi mamy takie odczucie.
Olympus OM-D E-M5 + Olympus 45 1.8
Fotografowana scena widoczna była bardzo dobrze zarówno na LCD jak i w wizjerze. Pomimo kiepskich warunków oświetleniowych nie widać było efektu smużenia na wyświetlaczach. Z E-M5 używałem lampy Nikona -SB900.
Miło słyszeć, że w kiepskich warunkach oświetleniowych aparat daje radę. Tylko ten shutterlag ... był on wynikiem kiepskiego światła czy E-M5 po prostu tak ma?