Ten UWE to pewnie jakiś autorytet w dziedzinie fotografii. Zdjęcia mówią same za siebie... Myślę, że każdy powinien liczyć się z jego opinią.
Ten UWE to pewnie jakiś autorytet w dziedzinie fotografii. Zdjęcia mówią same za siebie... Myślę, że każdy powinien liczyć się z jego opinią.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Pierwsze wrażenia z pstrykania nowym OMD dodano na http://www.imaging-resource.com/PRODS/omd-em5/omd-em5A.HTM#SR
______________
Kolejny extreme w wykonaniu EM5
______________
To co tygryski lubią najbardziej czyli próbka dioramy w trybie video
Ostatnio edytowane przez gietrzy ; 11.05.12 o 12:50
Tak, słuchaj mój też to ma.
Cholera pojechałam specjalnie do nich w sobotę, gdzie tam nawet nie zszedł na dół przywitać się z babką, tylko cały dzień Plejstejszyn.
http://www.personal-view.com/talks/d.../olympus-hacks
Może coś ciekawego się z tego urodzi![]()
Jeśli to był wpis ironiczny to byłbym ostrożniejszy:
http://www.californiaplaces.com/
http://outbackphoto.smugmug.com/Fron...0633&k=2gRfnmP
Witam.
Czy wiadomo komuś jak i czy w ogóle OM-D E-M5 będzie współpracował z lampą Metz 48 AF-1 przeznaczoną dla Nikona ? Chodzi mi o użytkowanie tylko na sankach.
Pozdrawiam
Sebastian
OM-D E-M5 + 12-50 + 45
Znów banding![]()
Czy te fatum kiedyś się skończy....
E-420 +14-300 oraz inne szpeje
From The Earth
No to parę wrażeń po dwudniowym użytkowaniu. Będą tylko takie luźne wnioski, nie poparte dowodami, więc są mocno subiektywne.
1. Obiektyw 12-50 cudem nie jest, Panas 14-45 jest równie ostry, a może nawet ciut ostrzejszy. Ale za to Oly jest wodoodporny, ma 12 mm i elektryczny/manualny zoom. Czy warto go kupić do E-M5? Warto.
2. Wizjer jest trochę wyraźniejszy i ostrzejszy od G3, ale szału nie ma. Przy ustawieniu większej częstotliwości odświeżania nie ma denerwujących w G3 opóźnień. Ale do optycznego np w X100 to mu daaaleko
3. IBIS jest REWELACYJNY. Przypiąłem przez przejściówkę Nikona 70-300 i dla ogniskowej 300 (czyli 600), zrobiłem parę kolejnych ostrych zdjęć przy 1/60 s z ręki. Dla "normalnych" ogniskowych mam wrażenie, że zamraża ruch, jakbym postawił aparat na statywie (mam włączone działanie IBIS przy półwciśnięciu migawki)
4. Możliwość konfiguracji aparatu jest przeogromna
5. Brak korekty CA w jpg-ach trochę przeszkadza.
6. Autofokus jest niesamowicie szybki i świetnie działa w trybie ciągłym. Powyżej poziomu Nikona D90, ale jeszcze poniżej D300s. Ale co najważniejsze zawsze celny.
7. Silnik jpg jest bardzo dobry, ale G3 po odpowiednim skonfigurowaniu AWB już tak nie odstaje, jak to było kiedyś, gdy miałem E-P1 i GF1. Za to silnik jpg w X100 jest nadal nie do pobicia.
8. DR. Moim zdaniem jest lepiej niż w G3, ale różnica nie jest kolosalna. Gorzej niż w X100
9. Ekran na wprost bardzo dobrze oddaje kolory. Pod kątem, cóż przemilczę...
10. Dołączona lampka to nieporozumienie. Słabsza niż wbudowana w G3
11. Ergonomia. Mam długie palce i nie trzyma mi się go najlepiej, a dodatkowo trochę przeszkadza uchwyt do paska. Z obiektywem 12-50 jest OK, bo trzyma się go dwoma rękami, ale z naleśnikiem może już nie być komfortowo. Czekam na gripa, myślę, że z nim będzie idealnie.
12. Wizjer dla okularnika jest przyzwoity, punkt oczny jest wystarczająco daleko.
13. Akumulator trzyma całkiem nieźle, chyba lepiej niż w G3
14. Jakość wykonania aparatu perfekcyjna, obiektywu już trochę gorzej.
To tyle, jak ktoś ma pytania, to proszę śmiało.
Generalnie E-M5 jest na pewno lepszym aparatem od G3 prawie pod każdym względem (no nie wiem jak w filmowaniu, bo nie sprawdzałem). Ale czy warto za niego zapłacić 2,5 raza więcej? Każdy musi sobie sam odpowiedzieć. Ja gdybym miał wybrać tylko jeden z nich, a liczyłbym każdy grosz, to pewnie wygrałby G3.
Dla mnie aparat idealny do E-M5 z matrycą, wizjerem i silnikiem jpg z X100
Pozdrawiam
Tomek
E-M1, RX100, 12-40, 45.
Pozdrawiam
Sebastian
OM-D E-M5 + 12-50 + 45
Spory - na plusWszystko wygląda tak samo, a nie jasno w dzień, w ciemnościach nic nie widać. Wbrew pozorom to dość fajna cecha, bo umożliwia bardziej obiektywną ocenę dynamiki kadru i rezygnację, bądź też nie, ze zrobienia zdjęcia. W ogóle jest pewnym pomostem między światem rzeczywistym, a tym co zobaczymy na zdjęciu - z wszystkimi konsekwencjami, na czele ze spłaszczeniem kadru.
Oczywiście obraz nie jest tak naturalny jak ''na analoga'', ale też wizjer nie służy do oglądania świata.
No właśnie.
Wszystko zależy od tego czy:
- wizjer ma Ci służyć tylko do kadrowania - wtedy ten z D90 będzie lepszy
- wizjer pokazuje Ci choć w części, jak będzie wyglądało zdjęcie. Wtedy docenisz przewagę wizjera elektronicznego. Przykład: niechcący przekręciło Ci się kółko korekty ekspozycji (co w X100 często mi się zdarza). W wizjerze optycznym wszystko wygląda dobrze i o ile nie dostrzeżesz ostrzeżenia o korekcie ekspozycji, to zdjęcie będzie popsute. W E-M5 to Ci się nie zdaży, bo od razu zauważysz, że obraz jest za ciemny/za jasny.
Ja nie żałuję zmiany, a miałem kiedyś D700, więc wiem co to dobry wizjer.
E-M1, RX100, 12-40, 45.