No i jednak bokeh mi się podoba. Co za peszek:/
---------- Post dodany o 10:27 ---------- Poprzedni post był o 10:22 ----------
Ależ on tnie na maksymalnym otworze. Normalnie jak machnięcia szabelką przez Zorro. Ciach i na zdjęciu zostaje pasek ostrości, a reszta posprzątana.