Dla kotleciarzy jest właśnie taki D800. Tańszy, więc bardziej dostępny dla przeciętnego chałturnika. Szybkość strzelania serią nie ma tu wielkiego znaczenia, a z megapikseli można zrobić użytek.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.
Sadze, kotleciaze beda raczej w D800 szli.
D4 to dla repo, przyrody i co bardziej dzianych chalturnikow.
D400 to przyrodnicy i cala reszta ktorych nie stac na d4 i nie maja parcia na fufu, plus moze jakis zapas dla kotleciarza.
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
Sample na stronie Nikona
http://imaging.nikon.com/lineup/dslr/d800/sample01.htm
T.
PS. Na ISO 640 to ma jakosc lepsza niz Olek na ISO 100 (czy te nowe na 200) :P
Zbieram na D800![]()
Ostatnio edytowane przez Thomasso ; 7.02.12 o 23:38
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.