Witam - czy stoaując matówkę z klinem widoczne są diody autofocusa w E-300???
Jeszcze jedno co sądzicie o matówkach sprzedawanych na ebay.de - koszt takiej to nieco ponad stówa.Pozdrawiam Dzięki za pomoc.
Witam - czy stoaując matówkę z klinem widoczne są diody autofocusa w E-300???
Jeszcze jedno co sądzicie o matówkach sprzedawanych na ebay.de - koszt takiej to nieco ponad stówa.Pozdrawiam Dzięki za pomoc.
E500 + drobiazgi
W wątkach już pojawiających się są odpowiedzi. AF działa, z tego co pamiętam, to diody są jakoś osobno od matówki i też działają. Jeśli źle zapamiętałem, ktoś mnie zapewne poprawi
A wątki są tutaj, warto przeczytać:
https://forum.olympusclub.pl/topics2...3wk%2A+klin%2A
https://forum.olympusclub.pl/topics2...3wk%2A+klin%2A
https://forum.olympusclub.pl/topics2...3wk%2A+klin%2A
Diody autofocusa są widoczne niezależnie od matówki, jaka zostanie zastosowana. Fizycznie sama matówka nie ma jakiegokolwiek wpływu, ani na nastawianie ostrości (zasadnicze lustro jest półprzezroczyste w strefach nastawiania ostrości, a obraz jest kierowany przez pomocnicze lustro, umieszczone pod zasadniczym, na czujniki pomiarowe), ani na wyświetlanie potwierdzenia nastawienia ostrości.
Jack
Zamieszczone przez Mareklux
po co chcesz coś kombinowac z matówką? chcesz ją wymienić? co sie stało?
Matówka z klinem ułatwia nastawianie ostrości w MF. Więcej informacji może udzielić Radio Erewań, który w swojej E-330 ma matówkę z klinem.
Jack
ok jack czytałem o matówkach z klinem ale moje pytanie było raczej podyktowane wcześniejszym wątkiem który pisał mareklux o matówce w e300. Pisał w nim, ze ma małą ryskę na matówce i chciał ją wymienić. zastanawiałem się zatem czy ta wymiana jest powodowana chęcią lepszego ostrzenia w MF czy też chęcią wymiany, a że ta z klinem od andyeego jest tańsza to o nią pyta. sam mam kilka paprochów na matówce ale się tym nie przejmuję i poza tym, ze może i te pyłki trochę wkurzają, to nie widze różnicy w robieniu fotek dlatego ja bym w takim przypadku nie kombinował i się do tego nie dotykał. no chyba, że chodzi o MF.
Rysa, czy paproch na matówce jest wyłącznie sprawą komfortu użytkownika, co nie przekłada sie w ogóle na jakość zdjęć (oczywiste) Ostrzenie MF na oryginalnej matówce, niezależnie, czy ma rysy i paprochy, czy nie, pozostaje taka sama. Istotnym i jedynym ułatwieniem jest sam klin, na którym dużo łatwiej zauważyć zmiany podczas nastawiania ostrości. Czyli masz rację - cała sprawa dotyczy wyłącznie Manual Focus.
Jack
lekki Offtop: Kiedyś widziałem na jakiejś anglojęzycznej stronie opis wymienienia matówki w e-300, jednak opis ten był dla mnie średnio zrozumiały, czy ktoś mógłby napisać o tym co nieco? Ile kosztuje taka matówka do e-300, czy ciężko się ją wymienia, itp.. itd...
Big Mac to Big Mac, tylko „le Big Mac”
Wejdź na moje portfolio na plfoto.com i skomentuj parę zdjęć.
W tym wątku Dempsey napisał:
Być może w E-300 jest podobnie.Witam,
to ja jestem "kaskaderem", który wymontował ze swojego E-500 matówkę. Cała operacja trwała poniżej miunty... wystarczy paznokciem (albo czym innym) podważyć taką blaszkę sprężystą, która przytrymuje matówkę, następnie podważyć i chwycić samą matówke i voila
Nic trudnego (choć za uchwyt akurat trochę ciężko jest złapać, bo jest dość głęboko...)
Oczywiście podzielę się wrażeniami jak tylko będę miał u siebie matówkę Andee'go z klinem.
P.S. W przypadku E-500 nie ma problemu z punktami podświetlającymi AF, bo nie są one na matówce lecz za nią - na osobnej "szybce", więc są widoczne zawsze - nawet teraz mimo, że nie mam w ogóle matówki
To nie rozumiem czemu oficjalnie jest niewymienialna jeśli tak łatwo ją wyciągnąć.
Dobra koniec offtopa (nie chcę się narażać).
Big Mac to Big Mac, tylko „le Big Mac”
Wejdź na moje portfolio na plfoto.com i skomentuj parę zdjęć.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
