Miałem tak samo po weeekendowej zabawie puszkami. Jednak już następny wyjazd całkowicie przyzwyczaił mnie do obsługi mikrusów.
Co do większych szkieł - trzymasz za szkło, nie za body i nie ma problemu - podobnie wyglądała sytuacja ze starymi analogowymi aparatami, które wymiarami zdecydowanie bardziej przypominałey e-p3 niż e-1.
---------- Post dodany o 16:14 ---------- Poprzedni post był o 16:10 ----------
I pewnie tak samo przyzwyczaiłbym się do jeszcze bardziej wypranego z przycisków e-pm1, czy NEXa.