"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.
Jednak nie.Ale jesli juz chcesz takich porownan to porownam to do jazdy samochodem bez mozliwosci przyspieszania,zwalniania skrecania,omijania wyprzedzania.Jedziesz ale na nic nie masz wplywu.To sa takie JPG z puszki.Urok ma czarnobiale z koloroweg rawa ale na kompie w programie-co tez napisalem.
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
@Mirek54 - wiem robię w rawach a potem eksperymentujęA co do kliszy i innych zabawek to jak już wspominałem - nauczę się robić w miarę poprawne zdjęcia to spróbuję sił w analogu
![]()
LRU: #472938 | XMPP winnetou@jabster.pl
Hołmpejdż | Galerie | "Twórczość" || Free Image Hosting
E-30 + kilka gratów, brak talentu i światłowstręt
"Najpiękniejszy bokeh dostaję, gdy... ściągam okulary."
Lumix G80 + Olek E-30 + trochę szkieł ZD i mZD, trochę OM, trochę światła i sporo innych szpejów.
Ciekawa ostatnia wrzutka, czworeczka najbardziej mi sie podoba![]()
Moja przygoda z morzem Kapitan I , II , V rejsu PBO
Cieszy mnie Wasza dyskusja w tym wątku
Wszelki rozwój wynika z niedosytu (oraz świadomości niewiedzy). Nie wiem, czy przyznawałam się publicznie, ale powtórzę - jestem technicznym idiotą (rodzaj męski nie ma tu nic do rzeczy- dużo czasu zajęło mi zrozumienie zależności między czasem naświetlania, wielkością przysłony, ISO i innymi parametrami. Nadal używam ich raczej intuicyjnie, niż świadomie, ale przynajmniej wiem już, gdzie kręcić i naciskać
RAW-y to kolejny poziom do osiągnięcia i nie mówię, że się nie przymierzam. O analogu nie wspominając (zakupiłam sobie nawet pewnego staruszka na berlińskim pchlim targu a znajomy przysłał mi kilka przeterminowanych rolek filmu i książkę - Jak fotografowac practicą
Zatem wszystko przede mną![]()
Czwarte z ostatniej porcji - baardzo przyjemne!
Moja rada - nadal rób intuicyjnie - wychodzi bardzo smacznie
Nie daj się przekonać, że technikalia są ważniejsze od chwili, odruchu serca i potrzeby spontanicznej rejestracji.
Pewnie się nie dam przekonać, ale spróbować może spróbuję
Mężczyźni dużo większą wagę przywiązują do parametrów, niż my![]()
Spróbować trzeba, zawsze lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć; umieć niż nie umieć. Taka wiedza i umiejętności to zawsze jakaś wartość dodanaJakiś próg pokonany w drodze samorozwoju.
Byle nie dać się zwariować... i jednak zostać na ... Wenus?)