Wolałbym jednak mocowanie śrubą statywową. NEX-3 z zapiętym przez adapter jednym z obiektywów Pentax auto 110 nic nie waży i mogę go spokojnie nosić bez gripa. Podobnie z firmowym naleśnikiem 16/2.8, noszę go w kieszeni, bez gripa jest wygodniej. Za to z dużymi adapterami Pentaxa K, M42 lub Topcon taki solidny grip byłby zbawieniem. SMC PENTAX SOFT 85/2.2 lub RE.Auto-Topcor 58/1.4 z adapterami ważą na pewno więcej niż sam aparat, a nie są wcale specjalnie ciężkie jak na szkła z tych systemów. Tutaj nie zawierzyłbym gripowi na taśmie dwustronnej, przynajmniej nie na takiej, którą mogę kupić w Praktikerze.