No właśnie... 200 płyt... szukać, przeglądać, może kolejną kopie robić...
No właśnie... 200 płyt... szukać, przeglądać, może kolejną kopie robić...
# https://grizz.pl #
Dlatego napisalem ,ze nie we wszystkim sie zgadzam.Chodzilo mi o to,ze wszystkie wypalone
chodza bezblednie.A juz od dawna nie nagrywam.Pare dyskow z jednym "tera "wystarczy
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie
Większość problemów z odtwarzaniem płyt wiąże się z wadami odtwarzaczy (szybko się psują,płyty są nagrywane w różnych formatach,a to wszystko się składa na to że nie chcą być czytane)Im nowszy odtwarzacz i laptop to tym mniej ma problemów,mój dwu letni laptop Toschiba daje sobie radę ze wszystkim, ale stary komp. kino domowe i wieża wszystko ma zepsute odtwarzacze.
Życzę żeby życie nigdy tego nie zweryfikowało, niemniej nasuwa się pytanie skąd wiesz? Przecież tam są tysiące plików. Sprawdzenie tego czy skopiowanie na HDD to spora robota. U mnie wszystkie płyty się czytały, problem z uszkodzeniem określonych plików, bardzo sporadyczny, ale jednak...
Zresztą pewnie masz już to dawno skopiowane na HDD i sobie tylko teoretyzujemy
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie