a może w ogóle zrezygnować z wypalania. To ślepą uliczka. W ciągu ostatnich trzech czy czterech lat otworzyłem napęd dvd że cztery razy. Za kolejne cztery lata, nie będzie w czym tych płyt otwierać.
a może w ogóle zrezygnować z wypalania. To ślepą uliczka. W ciągu ostatnich trzech czy czterech lat otworzyłem napęd dvd że cztery razy. Za kolejne cztery lata, nie będzie w czym tych płyt otwierać.
# https://grizz.pl #
problem może leżeć też po stronie nagrywarki ,w naszych kompach są to sprzęty mające już niestety po parę ładnych lat,a płyty tak jak koledzy napisali, tanie płyty nie nadają się do niczego kiedyś na 10 tanich płyt dobrze nagrały się tylko chyba ze trzy.
Nagrywam na laptopie.
Nie bardzo wiem jak odczytać wyniki z tego programu.
Po kilkunastu minutach pokazały się jakieś niezrozumiałe parametry.
A jeśli chodzi o test nośnika, to jeszcze większy zonk.
Badziewna płytka "EXTREME" zapisana:
Ta sama badziewna płytka tylko czysta:
Okazuje się że czysta to Verbatim, a zapisana to już no name. Że nie wspomnę o warstwach :/
to tak jak z produktami dla biedronki lub tesko wiodące firmy dla nich produkują tylko ze po taniości
Ostatnio edytowane przez shary ; 6.01.12 o 12:45
1. Zaktualizuj bios recordera do najnowszego jaki ma
2. Zawsze wypalaj na podlaczonym prundzie do sieci
3. Tylko markowe plyty
4. Nagrywajac staraj sie zamykac sesje niewazne ile jeszcze zostalo
5. Nagrywaj plyty z ich nominalna predkoscia (tak jak sa opisane - nie wolniej nie szybciej)
6. Staraj sie w czasie nagrywania nic innego nie robic na kompie.
7. Pobaw sie tez innym softem do wypalania (np. Nero)
Milej zabawy
pozdro
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
Ja miałem bardzo duży problem z płytkami DVD i głównie DVD DL,
przerobiłem Datex'y, Omegi, Hawk'i, Electric i całą masę tego szmelcu,
wystarczy ,że poleżały kilka miesięcy na półce i już podczas nagrywania odpadało 30-40%,
z tych które wypaliłem - po roku/dwóch tych płyt nie dawało się odczytać,
co do TDK - nie wiem,
ale w tej chwili kupuję tylko Verbatimki i mam całkowity spokój..
Dodam tylko to:Kupuj tylko markowe pojedynczo pakowane.Te po 5 sztuk to juz 2ga klasa kontroli,a te na "kiju" po 10,25,50,100 to moze kilka z calego opakowania zdatna do czegos.Kiedys mialem przypadek,ze z paczki 50 sztuk zadna sie nie nadawala do palenia.
PS: A jak kogos nie lubisz to wypal mu z maxymalna predkoscia.Aha i jak sie bedziesz bawic nerem to nie przestawiaj za duzo,nie kombinuj z nadpalaniem,bo mozesz naped spalic.
http://www.renderosity.com/mod/galle...ername=mirek54
I tak Was lubie