
Zamieszczone przez
epicure
Darekw1967, piszesz nie na temat. Nie rozmawiamy o tym, czy tanim aparatem da się zrobić fajne zdjęcia, bo każdy wie, że się da. Raczej poszukujemy tego tajemniczego aparatu, który będzie miał taki sam obiektyw, jak ten Fuji (ekw. 50 mm f/1,4), będzie podobnych rozmiarów (porządny klocek, który można wygodnie trzymać w ręku, a nie jakaś mikroskopijna popierdółka), będzie miał wbudowany wizjer nie ograniczający możliwości podpięcia zewnętrznej lampy i za wszystko to zapłacimy jedynie 3000 zł. Hrabia koniecpolski vel tymczasowy vel temporary_ vel czerwonyautobus twierdzi, że zna taki aparat.