Strona 13 z 18 PierwszyPierwszy ... 31112131415 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 177

Wątek: Sri Lanka moim okiem

  1. #121
    | OlyJedi Awatar osiem1984
    Dołączył
    Jul 2011
    Mieszka w
    Warszawa (aktualnie Młochów pod Warszawa)
    Posty
    1.682
    Siła reputacji
    98
    Moja galeria
    Ruszamy do Kandy drugiego co do wielkości miasta w kraju, o wielkim znaczeniu duchowym dla Lankijczyków. Chyba nie skłamię ani nie przesadzę, jeśli napiszę, że jest to dla nich tak ważne miasto jak dla każdego katolika w Polsce Częstochowa. W mieście można dostrzec wiele budynków z epoki kolonialnej. W powietrzu daje się czuć specyficzny zapach. Nie jest to bynajmniej zapach odpychający ale niewątpliwie przypisany temu miejscu i nie dający się poczuć nigdzie indziej na obszarze wyspy. Miasto jest zatłoczone i brudne. Brak tu wystawnych sklepów z czystymi witrynami, przeważają małe, ściśnięte lokale, często przykurzone, a nawet brudne. Przeważają te z tkaninami różnego rodzaju. Można tu znaleźć przeróżne materiały lepszej i gorszej jakości. Klimatu miastu dodaje rozciągające się niemal w centrum jezioro Kandy, obrzeżone białą balustradą. Na jego północy wznosi się najważniejsza świątynia na Sri Lance - Świątynia Zęba. Obok daje się zauważyć Pałac Królewski. Wewnątrz świątyni kryje się "najświętszy" przedmiot buddyzmu, relikwia Zęba, przyciągająca pielgrzymów nie tylko z wyspy ale także z wielu innych zakątków Azji. Relikwia jest zarazem ważnym symbolem syngaleskiej tożsamości i dumy narodowej. Czy jednak na pewno relikwia to prawdziwy ząb Buddy i czy oby na pewno się on tam na pewno znajduje? Lankijczycy oczywiście w to wierzą, ale jest sporo kontrowersji z nią związanych. Kiedy Budda osiągnął najwyższy stan świadomości i zmarł zgodnie z tradycją syngaleską jego ciało zostało spalone. Udało się jednak zachować jego ząb, który przez wieki był pilnie strzeżony i przekazywany przez najwyższych mnichów. Wiarygodność relikwii zostaje poddana wątpliwości chociażby z racji na rzekomą kradzież zęba przez.. Rosjan. Co więcej, jedyną osobą, która ma prawo obejrzeć ząb jest najwyższy mnich. Czyni to jedynie raz do roku, a gdy wszystko z zębem jest w porządku (jakże mogłoby być inaczej), obwieszcza ludności pozytywną wiadomość. Rozpoczyna się festiwal. Ludzie wychodzą na ulice, pięknie przystrojeni a środkiem ulicy przejeżdża orszak złożony z mnichów, wiernych, a na jego czele idzie wielki słoń niosący ... atrapę zęba (aby nic złego nie stało się oryginalnej pamiątce po Buddzie). Chyba sami przyznacie, że to trochę naciągana sprawa.. Wspominając o słoniu warto powiedzieć, że przez wiele lat (koło 30) funkcję tę pełnił Radża - ogromny indyjski słoń. Po śmierci jest prawie sakralizowany. Jego ciało wypchano i umieszczono za szybą, w poświęconej mu komnacie świątyni w Kandy. Turyści nie mogą robić sobie na jego tle zdjęć. Prawie jak Budda.. Wewnątrz świątyni masa ludzi, z kwiatami, modlący się, medytujący, szukający zapomnienia od otaczającej ich biedy i trudu życia codziennego.







    ---------- Post dodany o 21:36 ---------- Poprzedni post był o 21:25 ----------

    Jeśli ktoś z Was był w Egipcie, Turcji, Maroku czy innych rejonach, gdzie na co dzień można spotkać biedę, na pewno zwrócił uwagę na jedną rzecz - ludzie tam żyjący umieją korzystać i zarabiać na turystyce. Po wyprawie na Sri Lankę takiego wrażenia nie odniosłem. Już tłumaczę dlaczego. Przykładowo taki Egipt. To nic, że dookoła bieda, co więcej rewolucja, że daleko im choćby w potrzebach do naszych potrzeb, ale jak tam idziesz ulicą, po której zazwyczaj przechadzają się turyści to jest względnie czysto, wystawy sklepowe świecą, przed nimi Pan zaprasza do środka, ba goni Cię z herbatką, witryny są przejrzyste widać, że były myte w przeciągu ostatniego miesiąca, dookoła kwitnie handel a do nozdrzy dochodzą zapachy regionalnych kuchni.. Na Sri Lance tego nie ma a bynajmniej ja przez 2 tygodnie wyprawy tego nie uświadczyłem. Nie ma miejsca na kawę przy stoliku, czy ciepłego rogala, na pogapienie się na ulicę. Nie ma, bo tamtejsi ludzie tego nie potrzebują. Nie jestem bywalcem dyskotek, nawet nie przepada za nimi (zdecydowanie bardziej smakuje mi schłodzone piwo w knajpie czy kieliszek wina w restauracji), ale wiem czym są i gdzie je znaleźć. Na Sri Lance takowe zabawy mają miejsce praktycznie tylko w Colombo i też nie jest łatwo znaleźć lokale świadczące takie rozrywki. Nie wiem czy wynika to wszystko z braku parcia na turystykę, z braku umiejętności zarządzania i walki o klienta. Może po prostu Lankijczykom jest dobrze tak jak jest. Z tego co udało nam się dowiedzieć Lankijczycy nie potrzebują wiele do szczęścia, nie zależy im na bogaceniu się. Czasami zdarza się, że budowlę budynku kończy kilka ekip - co u nas byłoby nie do pomyślenia. Dlaczego? Bo gdy dana ekipa zarobi tyle ile stanowi minimum do życia po prostu może się już następnego dnia nie pojawić.

  2. #122
    | OlyJedi Awatar Skora
    Dołączył
    Dec 2008
    Mieszka w
    Świnoujście
    Posty
    308
    Siła reputacji
    23
    Moja galeria

    Odp: Sri Lanka moim okiem

    I znowu dołożyłeś do pieca Super foty.
    E-30 + E-3 + trochę różności, co by pasowały do całości.

  3. #123
    | OlyJedi Awatar osiem1984
    Dołączył
    Jul 2011
    Mieszka w
    Warszawa (aktualnie Młochów pod Warszawa)
    Posty
    1.682
    Siła reputacji
    98
    Moja galeria
    Bardzo fajnym miejscem wartym odwiedzenia jest ogród wielki ogród botaniczny. Możecie tam znaleźć gatunki roślin, które występują na całym świecie, Azji lub jedynie na Sri Lance. Jest tam też sporo nietoperzy (chociaż na dobrą sprawę na Sri Lance zobaczycie je wszędzie).


    ---------- Post dodany o 21:52 ---------- Poprzedni post był o 21:43 ----------

    W drodze na najbardziej znane na całym świecie plantacje herbaty zatrzymujemy się w przydrożnym straganie by skosztować czerwonych bananów. Dużo słyszeliśmy na ich temat. Podobno pooprawiają potencję . Spróbowaliśmy i... uczciwie Wam powiem, że banan jak banan tyle, że skórka czerwona Mówiono nam, że są podobno sporo lepsze od zwykłych bananów, ale już wtedy traktowaliśmy to jako chwyt marketingowy. Niemniej warto spróbować, fajne wspomnienie

  4. #124
    | OlyJedi Awatar Tomasz.G
    Dołączył
    Mar 2009
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    241
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria

    Odp: Sri Lanka moim okiem

    fajnie sie czyta i super sie oglada, ostatnia fota bardzo fajna, storczyk tez niczego sobie

    Pozdr
    T.

  5. #125
    | OlyJedi Awatar osiem1984
    Dołączył
    Jul 2011
    Mieszka w
    Warszawa (aktualnie Młochów pod Warszawa)
    Posty
    1.682
    Siła reputacji
    98
    Moja galeria

    Odp: Sri Lanka moim okiem

    Cytat Zamieszczone przez Tomasz.G Zobacz posta
    fajnie sie czyta i super sie oglada, ostatnia fota bardzo fajna, storczyk tez niczego sobie

    Pozdr
    T.
    Storczyk nic specjalnego, nawet bym powiedział, że kiepski, ale fajnie, że zaglądasz i że opis Ci się w miarę podoba. Będę relacjonował dalej. Jeszcze jest parę rzeczy do pokazania.
    Fotografuję OM-D EM-5 II, mZD 12-40 2.8, mZD 45 1.8, mZD 75-300, mZD 60 2.8 macro, Samyang Fisheye 7.5

  6. #126
    Zwycięzca OlyRulez| OlyJedi Awatar tropic
    Dołączył
    Nov 2007
    Mieszka w
    Centrum wszechświata - Chorzów - Silesia
    Posty
    5.680
    Siła reputacji
    279
    Moja galeria

    Odp: Sri Lanka moim okiem

    storczyk faktycznie taki sobie...mam ładniejsze na oknie...ale taki ogród botaniczny to bym zoczył (zboczenie zawodowe)
    masz jeszcze coś z tego ogrodu ?? aha i co z tą potencją ??
    AF out-of-order...(nie dotyczy sprzętu)


  7. #127
    | OlyJedi Awatar Tomasz.G
    Dołączył
    Mar 2009
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    241
    Siła reputacji
    18
    Moja galeria

    Odp: Sri Lanka moim okiem

    a mosz moze foty nietoperzy z nieco blizszej odleglosci? wydaja sie ciut wieksze od naszych....

  8. #128
    | OlyJedi Awatar osiem1984
    Dołączył
    Jul 2011
    Mieszka w
    Warszawa (aktualnie Młochów pod Warszawa)
    Posty
    1.682
    Siła reputacji
    98
    Moja galeria
    Są kilkukrotnie razy większe, ale niestety nie mam fotki. Storczyk cykany na szybko, bardziej w formie pamiątki niż arcydzieła

  9. #129
    Moderator | OlyJedi Awatar apz
    Dołączył
    Mar 2009
    Mieszka w
    Beskid Mały; Andrychów
    Posty
    18.242
    Siła reputacji
    338
    Moja galeria

    Odp: Sri Lanka moim okiem

    Opowieść prawie stomatologiczna ciekawa, ale pamiętasz europejskie opowieści o drzazgach z krzyża, czy gwoździach od krzyżowania , z których dałoby się cały dach zrobić. Ludzie mocno w coś wierząc, mocno ten byt mitologizują.
    I to skojarzenie - święty ząb - kły słonia- święty słoń. Pisz dalej - wciąż jest ciekawie.
    A co do obsługi turystów - może jeszcze nie jeżdżą do Egiptu i Tunezji czy innego Dubaju, ale się nauczą, jestem o to spokojny...
    Pozdrawiam AP.
    Ostatnio edytowane przez apz ; 8.02.12 o 02:42
    E-M1 Mark II; E-M5 Mark II; E-PM2 IR red+, E-PL5 IR blue; Fuji X-T1; X-M1; garść słoików; Sigma DP2; Hauwei P20 Pro

  10. #130
    | OlyJedi Awatar osiem1984
    Dołączył
    Jul 2011
    Mieszka w
    Warszawa (aktualnie Młochów pod Warszawa)
    Posty
    1.682
    Siła reputacji
    98
    Moja galeria

    Odp: Sri Lanka moim okiem

    Cytat Zamieszczone przez apz Zobacz posta
    Opowieść prawie stomatologiczna ciekawa, ale pamiętasz europejskie opowieści o drzazgach z krzyża, czy gwoździach od krzyżowania , z których dałoby się cały dach zrobić. Ludzie mocno w coś wierząc, mocno ten byt mitologizują.
    I to skojarzenie - święty ząb - kły słonia- święty słoń. Pisz dalej - wciąż jest ciekawie.
    A co do obsługo turystów - może jeszcze nie jeżdżą do Egiptu i Tunezji czy innego Dubaju, ale się nauczą, jestem o to spokojny...
    Pozdrawiam AP.
    Co do nauki to nie jestem tego taki pewien. Ich brak parcia na zyski z turystyki, z turystów wynika poniekąd z przyjętej filozofii buddyzmu i braku konieczności bogacenia się, życia w dostatku, dbania o przyjemności przyziemne. Jeśli natomiast chodzi o nasze relikwie, to jednak same relikwie możesz podziwiać w kościołach, raczej nie ma takiej dziecinady jak tam, że jest jeden kapłan, który skrywa tajemnice i nikt nigdy na oczy nie widział relikwii ale wszyscy wierzą mu na słowo. To już nawet nie rozbija się o kwestie wiary, wyznania jakiś dogmatów etc. a ślepego zawierzenia drugiemu człowiekowi, łatwowierności innego pojmowania świata. Jak sam widzisz u nas budzi to powątpiewanie - tam nawet nikt nie pomyśli, że zęba może tam nie być..
    Fotografuję OM-D EM-5 II, mZD 12-40 2.8, mZD 45 1.8, mZD 75-300, mZD 60 2.8 macro, Samyang Fisheye 7.5

Podobne wątki

  1. Odp: wanilia - moim okiem
    By wanilia in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 4347
    Ostatni post / autor: 22.04.14, 14:08
  2. Afganistan moim okiem
    By chimol in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 260
    Ostatni post / autor: 31.03.12, 10:29
  3. Republika Czadu moim okiem
    By Marylka in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 90
    Ostatni post / autor: 30.07.11, 14:59
  4. Neustadt moim okiem...
    By Wielblad in forum Nasze zdjęcia - wątki autorskie
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 9.03.09, 11:33
  5. problem z moim c-725 UZ
    By rafalsky18 in forum Aparaty kompaktowe
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 15.11.06, 17:44

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
 
Właściciel: FOMAG Sp. z o.o., Gdansk, 80-137 ul. Starodworska 1, KRS 0000341593, www.fomag.pl

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach reklamowych, statystycznych i do personalizacji stron. Możesz wyłączyć używanie plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej jednak może to utrudnić korzystanie z serwisu! Więcej informacji w Polityce prywatności.