Po zakupieniu używanego 14-54 wersja I, zrobiłem serię fotek, gdzie obiektem było 6- miesięczne dziecko. Zdjęcia robione w dość przestronnym pomieszczeniu przeciętnych warunkach oświetleniowych czyli światło sztuczne, po części zastane. ISO ustawione na 400. W czasie focenia autofokus nie zbierał się najszybciej co w wielu wypadkach dało nieostre zdjęcia. Po obejrzeniu zdjęć ziarno aż „kluło” w oczy więc szumy (jak na Olka, co doczytałem) przystało. Moje pytanie: jak wyeliminować, o ile się da przedstawione problemy? Ujęcia ciekawe, ale sprzęt uważam nie sprostał. Czy nie da się wycisnąć więcej z w/w zestawu? Czy to może wina nieodpowiednich ustawień parametrów aparatu?