Kupiłem na prezent używanego olympusa i nie wiem czy czasami coś nie jest w nim zepsute, ma około 17 tys zrobionych zdjęć.
Jest taki problem, że czasami po włączeniu aparat nie odpowiada, wyda przez chwile jakieś dźwięki (te same co są zawsze przy wyłączaniu aparatu, ruchy matrycy?) żadne diody się nie świecą. Jak się pozmienia pare razy tryby fotografowania to w końcu za którymś razem się odblokuje.
Problem występuje też czasami po zrobieniu zdjęcia. Co to może być?