Wietnam - Fotorelacja Muminka

[ronin75]

Zdjęcia i relacja wspaniałe
A ten fragment

Kolejna specjalność w ich kuchni, kacze i kurze jajka z pisklętami w środku.

przypomniał mi pewien dowcip:
- Mamusiu to jajeczko jest nieświeże!
- Cicho bądź i jedz wszystko.
- Mamusiu, a dzióbek też mam zjeść?

[waruga]

Historia kawy... swietna foty ekstra.

[nina_w_miescie]

podpisuję się wszystkimi piszącymi długopisami pod każdym zachwytem

[Lolita]

Jak zwykle u mnie brak czasu ale już nadrobiłam zaległości
I "jedwabna" i "kawowa" seria świetne

[yac]

No nareszcie. Specjalnie tu nie zaglądałem coby nie oglądać krótkich odcinków .
Z wielką przyjemnością i dokładnie przejrzałem cały wątek/. Świetnie się czyta i ogląda - wielkie gratki

ps
jeszcze co do tematu kawy i sposobów jej pozyskiwania też są inne ciekawe metody:
http://www.caffeprego.pl/?strona,doc...,1293,ant.html

[Muminek]

Zatrzymaliśmy się w małym gospodarstwie na plantacji kawy u tej pani.

212.


Poznaliśmy prawie całą rodzinę dzięki właścicielowi hotelu w jakim się zatrzymaliśmy w Da Lat, był naszym tłumaczem.
Całe życie tej kobiety to praca przy kawie od rana do nocy. Żyją w małej chacie, śpią praktycznie na klepisku.
Najważniejsza budowla przy domu to studnia, element dekoracyjny, obowiązkowy nawet w najbiedniejszych gospodarstwach to śpiewający, kolorowy ptak w klatce.
Głównym posiłkiem jaki biorą ze sobą do pracy jest zalany wodą ryż w naczyniu z tykwy.
Praca przy zbiorze jest bardzo ryzykowna ze względu na jadowite mrówki ale większym zagrożeniem są węże, zwłaszcza jeden gatunek, mały, zielony. Trzy godziny po ukąszeniu człowiek jest martwy, nie można tutaj liczyć na jakąkolwiek pomoc medyczną.

Córka również pracuje na plantacji. Dorabia sobie tkając ręcznie obrusy.

213.


A to ich dzieci.

214.


Spędziłem z nimi trochę czasu, próbując porozumieć się na różne sposoby.

215.


Były bardzo zainteresowane aparatem fotograficznym, po pokazaniu im filmu jaki nagrałem, zwijały się ze śmiechu.

216.


Zabawek jak widać nie mają za wiele, podobnie jak na północy bawią się wilgotną gliną, dziewczynka bawiła się plastikiem z plastra.

217.


218.


219.


To radość dziecka po obejrzeniu swoich zdjęć.

220.


I powrót do rzeczywistości.

221.


---------- Post dodany o 23:38 ---------- Poprzedni post był o 23:35 ----------

oczywiście cdn.

[waruga]

Ladne zdjecia dzieci.

[winnetou]

miodzio!!!

[rol6]

Świetne portrety dzieciaków.

[Bodzip]

Kapitalne te dzieciaki. Czyli glina, to odpowiednik naszej plasteliny