Spolszczenie do lightroom

[Karol]

Hmmm, jakby on tak sam z siebie poprawiał moje fotki, to pewno bym go kupił.

Żaden program nie zrobi niczego sam, tak jak i żaden aparat nie wyręczy użytkownika. Lightroomowi jednak bardzo blisko do tego żeby "sam z siebie poprawiał moje fotki". Nie znam lepszego, prostszego i szybszego softu żeby doprowadzić zdjęcia do technicznej poprawności przy minimum wysiłku. Algorytm auto tone obecnie działa świetnie, auto WB też nieźle, do tego praca hurtem, kopiowanie ustawień itd. Kilka dni temu ktoś nazwał mnie magikiem po tym jak przemieliłem przez LR kilkaset zdjęć zrobionych przez kogoś kto pojęcia o zdjęciach nie miał a dorwał lustrzankę. Do takich zastosowań LR jest idealny, do pieszczenia pojedynczych fot niekoniecznie. Przy zakupie LR warto sprawdzić czy nie łapiemy się na prawo do licencji dla studentów/nauczycieli - jest taniej niż w OlyJedi

[Mirek54]

źródło

Juz chyba ze 20 razy czytam i ogladam-Post roku chyba.K@czego dobijesz tym gifem.

Ze nie moge dac plusa

[hades]

możesz jaśniej. Jak wprowadzić zdjęcie do edycji, jak uruchomić automatyczną poprawę fotki, jak zapisać zdjęcie po korekcie, jak wyjść gdy rezygnuję z korekty?? Nie żebym nie chciał, ale za wiele z angielskiego nie kumam i taka zabawa potrwałaby pewnie długo.
Pozdrowerki.

LR nie wczytuje pojedynczych zdjęć tak jak zwykły PS, ale całe foldery (opcja file->import). Pojedyncze zdjęcia też można wprowadzić (tą samą opcją), jednak LR w swojej bibliotece odnotuje to zdjęcie poprzez nazwę folderu w jakim się ono znajduje. Najlepiej przygotować sobie folder z wyselekcjonowanymi zdjęciami. LR jest podzielony na dwa podstawowe moduły: biblioteki (library) i warsztatu (to moje określenie, w oryginale moduł nazywa się develope). Na poziomie biblioteki można dokonać kwalifikacji zdjęć (flagi, kolory) do obróbki, usunięcia, określenia tematyki. Można dodać tagi, zmienić exify (także hurtowo, np. przez dodanie informacji o autorze lub zmianie modelu aparatu na kultową cyfrową SMIENĘ 8M ).

Sposób pracy w module warsztatowym generalnie nie różni się od PS-a, z małym wyjątkiem. To co widzimy na ekranie to podgląd efektów, a nie zmieniony plik. Dopiero eksport trwale odciska wszystkie dokonane zabiegi na obrazie. LR zachowuje oryginalne pliki, chyba że uprzemy się i obrabiane JPG-i nadpiszemy JPG-ami eksportowanymi. W przypadku obrabiania RAW-ów tego problemu nie ma, bo nie ma eksportu do RAW.

Jak już wspomniałem LR daje podgląd efektów pracy z obrazem, a nie wpływa trwale na plik źródłowy. Przez to uważany jest za narzędzie "zamulające" komputer. Przyzwoita konfiguracja maszyny to podstawa. Ale za to dostajemy takie możliwości jak reset wszystkich zmian lub dowolne cofnięcie się w dokonywanych operacjach. Jest też opcja wirtualnej kopii, która nie powoduje powielenia obrazu źródłowego, ale utworzenie oddzielnej wersji, na której możemy dokonywać zmian.

W LR jest trochę automatyki (balans bieli, tony), ale większość rzeczy robi się samodzielnie. Podobnie do LR (biblioteka, warsztat, nie wpływanie na plik źródłowy, eksport) pracuje chociażby Nama5, ale na tym podobieństwa się kończą. LR daje przede wszystkim zorganizowane narzędzie do masowego przetwarzania serii zdjęć (wybierania, uruchamiania presetów czy automatów na serii zdjęć), zapamiętywania powtarzających się operacji w formie wspomnianych presetów, współpracy z pluginami.

---------- Post dodany o 21:30 ---------- Poprzedni post był o 21:24 ----------

Bawiłem się ostatnio 30 dniową wersją Pfotoshop Elements 10 w wersji plskiej. Nie powiem przednia zabawa jak dla mnie laika w temacie. Parę fotek poprawiłem, ale nie wszystkie bo z tymi mozliwościami programu trzeba jednak uważać. Porównywałem sobie foty, chciałem się sam nauczyć. Nie stać mnie na orginał, a z uwagi na moją nikłą wiedzę w temacie, nie ściągam czegoś z czego nie będę umiał korzystać. Ale z Lightroomem mnie podkusiło.
Pozdrowerki.

Na 30-dniowej wersji można nauczyć się podstaw i zaakceptować bądź odrzucić styl edycji jaki proponuje Lightroom. Zresztą edycja w każdym programie jest jak "rozkminianie" odczynników w ciemni. Trzeba poświęcić co najmniej kilkanaście sesji na zabawę, najlepiej z jednym wyselekcjonowanym materiałem zdjęciowym. Użyć "automatu", spróbować dodać coś od siebie, zepsuć jakimś "cenionym przez specjalistów" presetem z internetu, nauczyć się tego co suwaki potrafią pojedynczo i w kombinacjach. Po czasie można sobie wyrobić własny styl "psucia", ale też nauczyć się robienia poprawnego balansu bieli, dobrania tonów, etc.

W kwestii tłumaczenia do programu. Znajomość języka obcego jest przy obsłudze programów przydatna (mam w firmie skaner, którego oprogramowanie złośliwie instaluje się tylko po turecku). Ale można sobie poradzić translatorem i rozpisać na kartce-ściągawce ze zrzutem ekranu lub zapamiętać, co poszczególne funkcje znaczą. Ważne, że są takie możliwość by nie ruszając się z przed ekranu dotrzeć do potrzebnych informacji. Można też zaopatrzyć się w książki na temat LR. Pokazują metody, a nie tylko suche przedstawienie funkcji.

[k@czy]

źródło

Wooooow......

Juz chyba ze 20 razy czytam i ogladam-Post roku chyba.K@czego dobijesz tym gifem.

Ze nie moge dac plusa

Kurde, ja tez... nie moge dac plusa
No dobil mnie..... jestem zazdrosny......

[Centus]

Wooooow......


Kurde, ja tez... nie moge dac plusa
No dobil mnie..... jestem zazdrosny......

ja tez nie moge , niemoc panuje

LR w wersji edu da sie kupic za ok 350 pln , wiec moze warto odkurzyc tornister i naostrzyc kredki

[BIKER]

Hades serdeczne dzięki za dobre rady i w pełni się z nimi zgadzam co do Elements 10. Miałem polską wersję i trochę sobie poćwiczyłem na specjalnie pzygotowanych fotkach. Niektóre nawet nieźle udało się poprawić. Treningi graficzne traktuję jak zabawę, a nie konieczność. trochę um iejętności się zawsze przyda bo trafiają mi się różne okazje do focenia i jak coś nie za bardzo wyjdzie, zawsze można sprubować poprawić. Ostatnio byłem na gonitwie Hubertus w jednej z podłódzkich stajni. Fociłem z bryczki którą trzęsło- konie które brały udział w gonitwie. I wcale nie muszę nic poprawiać.
Pozdrowerki.

[Mirek54]

L Można dodać tagi, zmienić exify (także hurtowo, np. przez dodanie informacji o autorze lub zmianie modelu aparatu na kultową cyfrową SMIENĘ 8M ).

Hades,Hades-bo Ci gifa wstawie

[kurokial]

BIKER jest wiele darmowego softu po polsku (tylko trzeba poszukać), wartego zainteresowania np gimp.

PhotoFiltre to bardzo funkcjonalny darmowy program do obróbki zdjęć. Aplikacja pozwala na wiele operacji na zdjęciach takich jak obcinanie, powiększanie rozciąganie, jak również posiada wiele wbudowan...
wg tego też: http://www.darmoweprogramy.org/progr..._graficzne.php

[BIKER]

Kurokial i pozostali nie wiem dlaczego uznaliście, że ja nie mam nic do grafiki. Cały czas mam GIMP-a i OL Viewera na których często podstawowo koryguję fotki i to całkowicie wystarcza. Nie jestem zwolennikiem przeprawiania zdjęć w grafice z kilku powodów. Najważniejszy jest ten, że cenię sobie najbardziej prawidłowo wykonaną fotkę samym aparatem, to mi sprawia największą radość. Wyostrzyć, wykadrować czy zmniejszyć można w tych w/w. Miałem tylko ochotę trochę się pobawić innymi i zobaczyć jakie będą z tego efekty, a nie zmieniać własne nawyki.
Mimo to serdeczne dzięki dla wszystkich, którzy mądrze doradzali.
Pozdrowerki.

[Bodzip]

Tak sobie przeglądnąłem ten wątek. BIKER, Ty naprawdę robisz dobre zdjęcia. Nie ma co kombinować. Masz i znasz gimpa. Poszukaj tylko dodatkowych filtrów, które bardzo ułatwiają pracę. Przeczytaj porady Zbyma72age o pracy z gimpem, wejdź na stronę i forum gimpuj.pl Poczytaj i zobaczysz