Podobno śmiech przedłuża życie. No my z Krzyśkiem to już zaczynamy o tym myśleć
Piwane - wzgórze w Beskidzie Niskim o wysokości 551 m n.p.m.
Niby nic ciekawego - całe zarośnięte lasem, żadnych przecinek widokowych. Miejscami skupiska głazów z piaskowca "Magurskiego".
Ciekawostką są rysunki naskalne - zegar słoneczny, krzyże, napisy w języku ukraińskim, wykute daty, jak też kamienie z wyrytym ludzikiem i herbem Ukrainy.
Można by powiedzieć, że Gorlice mają swój "Płaskowyż Nazca"
Daty pokazujące lata 1914 -1918 wskazują, że na tym wzgórzu stacjonowały jakieś wojska w czasie I Wojny Światowej.
Drzewa na wzgórzu mają ok 20 - 50 lat. W czasie wojny większość wzgórz Beskidu Niskiego była raczej bezleśna.
Zresztą Dušan Jurkovič i Hans Mayr - projektanci większości cmentarzy Wojennych wychodzili z założenia, że "cmentarze muszą się widzieć", co dowodzi, że wzgórza i szczyty były bezdrzewne, jako że te cmentarze na szczytach właśnie były lokalizowane.
Z militarnego punktu widzenia, wzgórze Piwane mogło panować nad drogą Gorlice - Konieczna na odcinku od Ropicy do Małastowa.
W bocznej ścianie jednego z głazów jest wykuta wnęka, w której prawdopodobnie był święty obrazek lub ikona.
Na zakończenie sugeruję przeczytać materiał na którym ja się wzorowałem pana Dariusza Zająca, który poświęcił mnóstwo czasu aby zrobić dokumentację fotograficzną i piękny opis ciekawostek tego wzgórza.
http://www.beskid-niski-pogorze.pl/c...gar_piwane.php
1972.
1973.
1974.
1975.
1976.
1977.
1978.
1979.
1980.
1981.![]()