sam "zamawiałem" fotografa na pogrzeb brata kilka lat temu.
Nie są to zdjęcia do których chętnie się wraca,ale no właśnie są m.in dla tych którzy nie mogli być.

Zwykle na pogrzebie liczba tych którzy nie dotarli jest mniejsza niż na weselu- tak więc są one jeszce pełniejszą kroniką rodzinną.