wczoraj robiąc komunię miałem do wyboru dwa zastępcze aparaty (po awariiE1) ...Robiłem E-300 a canon 5D spokojnie w torbie leżał (w rezerwie...) Jestem za olkiem w takich tematach(lepsza głębia i kolorki i praktycznie większa wydajność błysków ze względu na stosowane przysłony)
ps: "lepsza" głębia staje się "gorszą" w zastosowaniu portretowym oczywiście![]()