I są ona albo jaśniejsze i sporo droższe, albo ciemniejsze i mniej przydatne do portretu na cropie85/1,8 to klasyka i jednocześnie stosunek jakości do ceny trudny do pobicia
![]()
I są ona albo jaśniejsze i sporo droższe, albo ciemniejsze i mniej przydatne do portretu na cropie85/1,8 to klasyka i jednocześnie stosunek jakości do ceny trudny do pobicia
![]()
W tym miejscu ludzie chwala sie sprzetem... Ja nie mam czym
Kanał IRC Olympus Club: http://webchat.freenode.net/?channels=olympusclub
Tylko prawdziwi twardziele nie robia BACKUP'ów
Klasyka. Pokolenia fotografów wychowały się w przekonaniu, że typowa portretówka, to 135/2,8. Do dzisiaj widać obfitość takich manualnych szkieł na rynku. 85/1,8 na cropie, to niemal dokładny odpowiednik. 50 w roli cropowej portretówki, to wynalazek nowych czasów, popularny głównie ze względu na cenę. W czasach analogu szkła klasy 85/90mm były uważane za niszowe, za długie na uniwersalne, za krótkie do portretu. Zauważ, że wszystkie liczące się firmy miały w ofercie 135mm soft focus. Konstrukcja typowo portretowa.
Hmm, jak w temacie - zastanawiałem się jedynie nad dobrym uniwersalnym obiektywem. Makrostałka i ew. inne w późniejszym terminie.
Ehh, myślicie że mnie stać żeby to wszystko co polecacie kupić za jednym zamachem?Na początek d5100 i ten Tamron będzie i niech się dziecko bawi
Dzięki wszystkim za pomoc. Prawie nikomu nie mogę dać plusa ale jak obiecałem, postaram się jakieś butelki przywieźć ze sobą![]()
przychodzisz do mnie z siekierą, to znaczy że też nie jestem Ci obojętny ...