OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
Takie lekkie statywy jak ten sirui przy średnim wietrze (zakładam 8-10 m/s) lub nieco silniejszym, służą jedynie jako podpórki. Dla lepszej stabilizacji warto byłoby nie wysuwać całego statywu i dopasować go do pozycji siedzącego na ziemi obserwatora. Prócz tego przy długich ogniskowych obiektywów warto by to obiektyw właśnie był przymocowany na stopce do statywu (ale panas 45-200 nie ma takiej stopki - więc ta opcja odpada). Można też posłużyć się dociążeniem statywu dla lepszej stabilizacji. Sirui ma haczyk pod który można podwiesić torbę foto lub plecak. Oczywiście nie za ciężki, 3-4 kg, żeby nam się statyw nie zarwał. Najlepiej mieć płócienny worek z uszami (np. starą torbę na zakupy) i w terenie naładować do niego trochę piasku lub kilka kamyków dla dociążenia.
Ostatnio edytowane przez hades ; 3.02.16 o 02:34
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Rozumiem, że jak na tę wagę Sirui jest stabilny i nieporównywalnie lepszy niż moja aktualna marketowa chinszczyzna. Wersję tytanową można kupić również na aliexpress (z darmową przesyłką).
Nikt nie odradzał Manfrotto 190 go! oraz Benro Travel Angel C-168m czyli warto je brać również pod uwagę? Gitzo niestety odpada ze względu na cenę.
Ja zanim kupiłem velbona to brałem pod uwagę frotkę 190 go,ale odpadł bo wolałem coś lżejszego i potrzebowałem nisko zejść bez odwracania kolumny centralnej...jeśli Ci odpowiadają jego parametry to będziesz zadowolony(o jakość nie ma się co martwić).
Wszystkie te lekkie statywy są całkiem dobre. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że są one kompromisem między wagą, a użytecznością. Musisz spróbować, bo nie ma tego jedynego użytecznego. Proponuje od najtańszego z puli.
Jeśli mimo wszystko nie będziesz zadowolony to zawsze możesz wybrać coś z oferty Berlebach. Te statywy nie są tanie i superlekkie, ale jak wbijesz trójnóg w ziemię to wytrzyma nawet silny wiatr.
Jak napisał Hades wszystko jest sztuką kompromisu. Z wymienionych mam tylko T-005 więc ciężko porównać. Mam też T-1005 jest większy i niewątpliwie stabilniejszy, trochę też cięższy. Tyle że po górach nie chce mi się z nim chodzić. Po prostu z T-005 muszę bardziej uważać - przy silnym wietrze na Babiej Górze potrafił podskakiwać i trzeba było przytrzymywać aby nie odleciał, ale zawsze się znajdzie tak silny wiatr, że inny też odleci. Niemniej jest solidnie zrobiony i jak dotąd nie zawiódł, nie mam obaw, że się rozleci czy zaliczy glebę z aparatem. Możesz też rozważyć ten T-1005 jeśli rozmiar i waga (nie aż tak znowu większa) są dla Ciebie do zaakceptowania.
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
Ja mam fajne karbonowe Triopo. Wszystkim go zachwalam, tylko nikt nie chce kupić![]()
Jedyny minus, to że sobie kupiłem głowicę cięższą od statywu. No mam porąbane![]()
cerkiewki || Beskid Niski || mój wątek || mój drugi wątek|| makro||
Wychodzi się na pole, a nie na dwór o! ||Nadnaczelny Weryfikator TWA i wszystkiego
W moich wątkach można offtopować i grzebać w zdjęciach||Łowca spamerów||
OM-D E-M5 I/II + kilka słoików. Łowię nimi oblechy.
Kiedy wychodzę w góry wracam do domu; Co masz zrobić jutro zrób pojutrze będziesz mieć dwa dni wolnego.
Szwarc, mydło i powidło || Z Tater ||Bieszczady || Słowacja
Mam go już chyba od trzech albo czterech lat, tylko moja głowica jest dużo cięższa- B3, bo kupowałem pod E-5.
Jest najlepszy z tych, które miałem, pomijając ten drewniany, produkcji naszej Fotooptyki, on naprawdę był stabilny.
Ale marketing tych innych firm powoduje, że wszyscy je pragną mieć.![]()
W ogródku sąsiadki są ładne kwiatki.
Popieram Stopkę Krakmana !
LUBIĘ WYCHODZIĆ NA DWÓR, NA POLE MAM ZA DALEKO.
Też niedawno kupiłem karbonowy Triopo i też jest lżejszy od głowicy B3
Waga całego zestawu jest piórkowa w porównaniu do drewnianego statywu Zeissa od teodolitu, chociaż stabilność drewnianego statywu to jednak zupełnie inna bajka. Waga też.
Ten lekki Triopo powinien się całkiem fajnie sprawdzić z akurat budowanym przeze mnie, ultra lekkim aparatem 4x5. Można nawet na tym powiesić nieduży teleskop jak się głowicę obróci na bok.
Sam statyw bardzo fajny, niby ma wytrzymać do 15 kilo, ale to chyba na zasadzie, że się nie połamie przy takim obciążeniu. Ja nie planuję wieszać na tym więcej niż 5 kilo więc raczej nie będzie problemu.