no myślę, że tak...coś się wstawi
no myślę, że tak...coś się wstawi
No to można dodawać https://forum.olympusclub.pl/threads...l=1#post748645.
O Jeżu i Jack się załapał![]()
The question is: What is a Mahna Mahna?
Dorzuciłem na portal. Będzie łatwiej szukać galerii.
Czy otrzymaliście już potwierdzenie zgłoszenia na warsztaty w Poznaniu?
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
Na razie nie. A zarejestrowałem się od razu gdy temat pojawił się na forum.
Może w Poznaniu nie chcą klubowiczów.![]()
OMD, kilka puszek i wiadro słoików
No coz, chyba kazde warsztety cyfrowych wygladaja tak samo, marketingowa sieka i pranie mozgu + jakie to cyfrowe nie sa najlepsze w Polsce, zapominaja dodac, ze Euro bryluje ale przeciez oni to pralki sprzedaja...
Studio ogranicza sie do dramatycznego minimum informacji, a bardziej jak pogadac z modelka, niz jak ustawiac swiatlo, zdaje sobie sprawe, ze czasu jest malo ale moznaby pozmieniac priorytety, z tych waznych dla siebie na wazne dla ludzi.
pozdrawiam serdecznie
Janek
A ja myślę, że tu nie ma co się pienić. Za warsztaty wedle powyższych życzeń się płaci, na dodatek nie mało. Oczywistym jest, że w tego typu imprezie chodzi przede wszystkim o przedstawienie produktu/sprzedawcy. Warsztaty jako takie, możliwość liźnięcia pracy w studiu fotograficznym, nauka i tego typu atrakcje są tylko dodatkiem.
Wg Karola najlepsza stopka na OC: Canonizacja św. Bernarda z Olympu AD 2011
[...]Nie patrzę na to jak na efekt pracy z aparatem cyfrowym i oprogramowaniem, dzięki któremu wszystko mogę idealnie wyczyścić i obrabiając zdjęcie też nie myślę w ten sposób, że skoro mam takie narzędzia, to powinienem wszystko doprowadzić do stanu sterylnego.[...]
BernArt - Moje zdjęcia
No cóż, marketingową siekę i pranie mózgu mamy na co dzień. Może nas to spotkać nawet na forum, ze strony współrozmówców, choć niezwiązanych z marketingiem, ale przekonanych, że ich wybór jest tym najsłuszniejszym dla wszystkich.
A co do samej idei warsztatów. Jeśli nie ma w pobliżu klubu foto, albo innej zbiorowości podobnej klasy hobbystów to takie warsztaty są ważnym doświadczeniem. Przede wszystkim spotkaniem innych zapaleńców i wstępem do dalszych warsztatowych poszukiwań. Podobnie zresztą było gdy zorganizowaliśmy sobie forumowe spotkanie w studio (https://forum.olympusclub.pl/threads...nie-14.12.2008).
Zgadzam się z Tobą w 100% Proponując tego typu "warsztaty" warto by było zaznaczyć, iż jest to spotkanie-nie warsztaty-mające na celu w ogólnym zarysie przedstawienie-przybliżenie- nowych produktów.W wersji "optycznych" to zachęcenie tylko do kupna, a nie merytoryczne udowodnienie zalet określonego modelu i zaprezentowanie jak największej gamy możliwości "nowinek". Jedyne co mnie rozbawiło, to mowa o "szumach". Udowadniano, iż to nie jest argument-tylko techniczne ograniczenia. Czy kupując dany produkt, nie zwracamy uwagi właśnie na jego możliwości techniczne-no ta bene -majace wpływ na docelowy efekt (czyt. zdjęcie)?