Ja również podzielę się swoimi wrażeniami po wczorajszych warsztatach.
Przede wszystkim miło było się spotkać. Pozdrawiam klubowiczów z którymi rozmawiałem: Jacka, Jarmanę, Adambieg'a i przemiłą koleżankę Monikę, która wkrótce do nas dołączy. Pozrawiam również pozostałych klubowiczów, którzy bądź nie chcieli się przyznać do koleżeństwa z klubu, bądź byli "w drugiej grupie".
Przechodząc to oceny samych warsztatów mogę powiedzieć, że było wszystko czego się spodziewałem i oceniam całe przedsięwzięcie bardzo pozytywnie.
Zajawka marketingowa cyfrowych (w końcu organizatora) była bardzo krótka.
Jacek w właściwym tylko sobie humorem opowiedział o nowej linii PENów. Było trochę o filozofii całej linii PEN, trochę o stosowanych technologiach (dowiedziałem się na czym polega FAST AF), w sumie krótko na temat i bez przynudzania. Przy ocenie wystąpienia Jacka należy wziąć pod uwagę fakt, że większość uczestników spotkania, chociaż biegła w fotografii z linią PEN nie miała do tej pory styczności.
Część praktyczna warsztatów również była przeprowadzona sprawnie i rzeczowo. Można było wypożyczyć sprzęt i wybróbować go w warunkach studyjnych i w plenerze. Tutaj mogą się pojawić głosy niezadowolenia, że w studio było za mało czasu, że modelka "nie była na wyłączność" tylko uśmiechała się do czterech aktualnie fotografujących ( mających wyzwalacze lamp) tylko, że trudno w sposób sprawny w tak krótkim czasie dać możliwość przetestowania sprzętu w miarę sporej grupie uczestników.
Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty warsztatów - towarzyskie i teoretyczno-praktyczne jestem w pełni zadowolony.![]()