superrrrrr![]()
superrrrrr![]()
było sobie życie
ten obrazek dwa uzmysłowił mi dlaczego olek będzie się sprzedawał --- wytłumaczcie takiego dziecku ze ma patrzyć w ten mały wizjer:P
to je dobre
wiadomo skąd brali profil dłoni do ergonomi
![]()
Jest i test ukończony wreszcie:
http://www.dpreview.com/reviews/olympuse410/
hmm
niby dostał: Highly Recommended
ale... rozpiętośc tonalna kiepska bardzo:/ (choć w podsumowaniu napisali, ze w praktyce jakoś nie mieli z tym specjalnych problemów)
ISO 1600 to ISO 1250 w rzeczywistości...
czasem palną też głupotę:
"Focus-by-wire kit lens means no focus distance indication" - a to przecież zalezy od konkretnego szkła, chyba, ze ja sobie to jakoś dziwnie tłumaczę![]()
Nie zajmuję się już sprawami technicznymi forum. Prośba o zgłaszanie wszystkiego do Jacka.
zobaczcie na dynamike. teraz jest jasne, jak uzyskano niskie szumy:
(E-410 ma mniejsze fizyczne pixele niz E-330, stad mniej uzyskuje elektronow, stad wzmocnienie bazowe musi byc wieksze = wieksze szumy w cieniach)
1) podniesiono poprzeczke w cieniach, zeby jak najbardziej szumy zepchnac w dol, ale zawezil sie zakres wiec
2) przekalibrowano tak swiatlomierz, zeby wrocic cienie na swoje miejsce, przez co swiatla poszly w dol (o te 0.7 EV)
zeby bylo jasniej, to zalaczylem obrazek
pozdrawiam
K.Gajda (cra3y)
No jak ma iść postęp w tę stronę, to ktoś pomylił kierunki.Zamieszczone przez cra3y
![]()
blady
nienerwowo sobie cykam fotki w tempie 4/3
Witam
Przyjżałem się całemu testowi tak jak wy. Jak zobaczyłem porównanie E410 z canonem 400d oraz Nikonem d40 to niestety ale canon z nikon w odwzorowaniu szczegółów wraz ze zmianą ISO są dużo lepsze od E410 to widać gołym okiem. Jeśli chodzi o dynamikę zdjęć czy Wy to widzicie na zdjęciach zrobionych na koniec tego testu? Wziąłem porównałem a jest kilka tych samych zdjęć z E410 i D40X i muszę powiedzieć, że lepsze kolory prezentuje D40X. Owszem bardzo ładne są zdjęcia z E410 ale proszę porównajcie sobie tego "Pana z Mandoliną" jak to zdjęcie zarejestrował Olympus E410 a jak nikon d40 (zwrócie uwagę na kolor swtra) a będziecie wiedzieli o czym mówie. Także porównując zdjęcie na ISO 1600 Nikona i Olympusa ( w obydwu przypadkach zdjęcie cieżarówki w muzeum) to widać, że Nikon dużo więcej oddaje szczegółów. Nie wiem jak wy ja to pisze na gorąco po przejżeniu tego testu to są moje odczucia. Bardzo was proszę o szczerość co sądzicie o tym E410 czy waszym zdaniem to E500 iE330 zostały bardzo dobrze wykonane a e410 zostało zwalone? Czy w tej sytuacji uważacie, ze jdnak Nikon d40X i Canon 400d są lepszymi propozycjami? Mamy już wszstkie testy czas to wszystko porównać i szczerze tu na forum sobie odpowiedzieć. Prosiłbym o nie kierowanie się tym, że my mamy olympusy i są naj naj (ja też mam olympusa i też ma swoje wady, które znam) chodzi mi tylko o waszą szczerą w tym temacie odpowiedź, czy warto wchodzić w E410 ? Często wdaje mi się, że e500 E1 i E330 to były dopracowane maszynki. Co o tym wszystkim sądzicie?
Sylwek
Ciekawe, dlaczego znowu nas oszukali na wizjerze ? Ktoś pomyślał, ze przez to całe LV wizjer to zbędny gadżet ?
Z testów Phila Askey-a na dpreview dla mnie, a raczej mojego oka wynika, że E410 przy niskich ekwiwalentach czułości ma b.dobrą ostrość i tu bije konkurentów, chociaż wg ostatniej tabelki ujmującej prosty test na rozróżnienie lini pion/poziom to moje odczucie kłóci się z wynikami Phila. Inne spostrzeżenie na gorąco to nadal zbyt ciepła tonacja kolorów w Olku. Porównując na testowanych obrazkach biel, w naszym Olku wpada w zafarb żółto czerwony, oczywiście delikatny, ale taki Nikon ma jednak biel czysto białą. Może to tylko wynika z automatyki balansu bieli i po leciutkiej korekcie sprawa znika-tak czynię w moim E400, którego nowy następca bije jakościa matrycy, czyli w efekcie fotkami odszumionymi. Skok jakościowy w stosunku do E400 wyrażny, ale nie zmieni to podejscia wielu do ergonomi E410, tym zabraknie wyprofilowania pod prawą dłoń. Salvador-jak mają zwiększyć wizjer w takim samym pudełku co E400 i przy matrycy mniejszej fizycznie od typowego aps? Tu poradzi tylko muszla powiększająca, która moim zdaniem powinna być dostarczana w zestawach kitowych.Pozdrawiam.
Sylwek:
wyluzuj chłopie... to tylko aparaty... ale jeśli faktycznie polecieli w ciula - tak jak to zobrazował cra3y - to bardzo nieładnie. ciekawe jak ma się to w E-510 i tym nadchodzącym modelu przykrytym płachtą na stronie OLKA.
mnie zastanawiała już dynamika obrazu w E-330 i jeśli w nowszych ma być mniejsza to naprawdę trzeba się pakować. a może to poprawią, bo napięte terminy nie dały Im szansy?
jeśli Canon, to od 20/30D w górę, bo modele poniżej to zgon w betonowych butach, obojętnie jakie szkło podepniesz.
jeśli Najkon, to raczej D50/D80 bo D40x ma wykastrowany śrubokręt... stać Cię na obiektywy z własnym napędem po 3k i więcej? D70(s) omijaj z racji badziewnej migawki i związanego z tym bloomingu. D80 to najbardziej udana puszka amatorska na rynku: zayebisty wizjer, siatka architektoniczna, dwie rolki i status LCD.