107-110 podobają mi się. Jedyne co irytuje to - wybacz szczerość - pretensjonalne, wręcz grafomańskie tytuły. W dodatku nr 110, który najbardziej mi się podoba, ma najgorszy tytuł. Fajnie mieć poczucie własnej wartości(w przypadku omawianych zdjęć - uzasadnione), jednak o "doskonałości kompozycji" to jednak widzowie powinni się wypowiadać i odautorska suflerka wydaje mi się zbędna. Pomijam fakt, że konstrukcja słowna składająca się wyłącznie z trzech rzeczowników to stylistyczne kuriozum.



Odpowiedz z cytatem

