A następnym razem zdezeluj trochę tę Nyskę przed zrobieniem foty
A do Cadillaca dłuuugonooogą modelkę poproszę.
A następnym razem zdezeluj trochę tę Nyskę przed zrobieniem foty
A do Cadillaca dłuuugonooogą modelkę poproszę.
Dzuiko dezelować nyskę... Wydało się czemu Twój mercedes jest bez gwiazdy, czy to był specjalny make-up przed zrobieniem fotki? xD
A dziś wrzucę fotki testowe. Wczoraj z jakiś starych pudeł wygrzebałem obiektyw który zwie się tessar 2.8/50 Carl Zeiss, tego jeszcze nie miałem okazji testować a skoro już taki posiadam to czemu nie? Nie zastanawiając się długo kupiłem adapter M42, obiektyw uprzednio rozebrawszy bo okazały się konieczne prace konserwacyjne (ciężko działający pierścień ostrości i naciągnięta sprężynka przesłony, przez co przesłona nie domykała się powyżej f11) no i likwidacja blokady przesłony.
No i pierwsze fotki, chodzi mi na razie o sprawdzenie czy to w ogóle zadziała, fotki nie ruszane programowo, lekko podostrzone ze względu na kompresje forum;
A)Pełna dziura f22, 1/2s
B)f2.8, 15s
Ciekaw jestem jak na świetle dziennym się to będzie sprawować![]()
Ostatnio edytowane przez Drunkmaster ; 4.11.11 o 18:08
Tak, a gawronie g...to też moja robota
Zeiss to Zeiss, widać porządną jakość na załącznikach.
Ale powiem Ci, że niemiecka optyka M42 daje wg mnie nieco chłodną tonację, nie uważasz ?
Też to zauważyłem, choć na razie zrobiłem na nim 3 zdjęciazobaczę jak to wyjdzie na zewnątrz przy świetle dziennym i na obiektach o większej rozpiętości kolorystycznej bo same lokomotywy są dość pastelowe.
No i oczywiście nie mogłem się powstrzymać coby nie popstrykać z tym m42 jakichś 'jesienności'wrzucam zdjęcie listków, może nie robić wrażenia, ale jestem zadowolony bo zaczynam wykorzystywać RAW i dostrzegam różnice wynikające na duży plus tego formatu:
C)
I garść foto ze starego krakowskiego kamieniołomu Liban, miejsca zdjęć do filmu lista Schindlera, czyli teren byłego obozu koncentracyjnego Płaszów który pochłonął 50-180 tysięcy istnień ludzkich, dziś zarośnięty i trochę zapomniany;
11:12:
13:
14:
![]()
Dwunastka cool![]()
Moja przygoda z morzem Kapitan I , II , V rejsu PBO
waruga dziękować za odwiedzinytak trochę odskakując od tematu, doradzi mi ktoś co zrobić żeby unikać przepałów na sklepieniu niebieskim? Strasznie mnie to irytuje, jedni piszą że polar, inni że korekcja przez nakładanie warstw w PS'ie, jakoś to do mnie nie przemawia, nawet znalazłem gdzieś pomysł fotografowania na wyższej wartości przysłony, ale wydaje mi się że to też jest bez sensu. Może filtr połówkowy, jeśli tak to jaka wartość i firma, bo jak wiadomo filtr filtrowi nie równy, no i na koniec zmiana wartości ekspozycji -1ev, albo nawet -2ev, czy to pomoże? Staram się nadążać za tym co czytam i rozgryzać temat a bardzo mnie irytuje ta bladość na niebie
![]()
Ja mam ustawione info w standardzie na pokazywanie przepałów. Jak nie wskazuje przepałów na zdjęciu, resztę dasz radę wyciagnąć na krzywej tonalnej (gasząc światła) i nasyceniu (zabarwia zbyt blade kolory), wyższa szkoła jazdy to zabawa z poszczególnymi kanałami barwnymi, ale to niech ktoś inny się wypowie. Polar też pomaga. Dla mnie na Olym (doświadczenia z E-300 i E-3) właściwie stale powinna być korekta -0,7 EV, przy bardzo jasnych motywach do 1,5 EV. Większej raczej nie polecam, chyba, że masz bardzo konkretne zamierzenia co do zdjęcia.
Ostatnio edytowane przez deduch ; 5.11.11 o 21:45
E-jakieśtam + ZD standardowe + ZD tele + Fl mocnobłyskające.
Na pragnienia - za mało, na wiedzę - za dużo
Zabawa w krzywą tonalną i nasycenie jest owszem fajna, ale programowa, chodzi o ustawienia żeby uniknąć takich zabaw a jak mam przepalone niebo to nawet nie ma z czego wyciągać, spróbuję z tym balansem bieli pogrzebać, jutro ma być ładna pogoda, może uda się w końcu coś z niebieskim tłem, co do polara to jest OK, ale nie chodzi mi raczej o nasycenie obiektu fotografowanego tylko wyrównania ekspozycji między tym obiektem a niebem![]()
Polar zbiera niespolaryzowane światło, więc przyciemnia przy okazji niebo.
E-jakieśtam + ZD standardowe + ZD tele + Fl mocnobłyskające.
Na pragnienia - za mało, na wiedzę - za dużo