[epicure] miejskie depresje

[epicure]

No ok. Masz wyrobiony warsztat i wg mnie szkoda go rozdrabniać na "tak wyszło".

Dzięki za sugestię, ale mam wrażenie, że się nie rozumieliśmy. Prezentowanie tutaj zdjęć typu "tak wyszło" jest celowe. Ten wątek pokazuje moje cotygodniowe "zmagania" w fotografii ulicznej. Często te "tak wyszło", to jedyne, co można pokazać po kilku godzinach zdzierania butów. Tak samo, jak istotne jest dla mnie to, aby pokazywać rzeczywistość, a nie fikcję, tak i ważne jest dla mnie to, aby te "zmagania" przedstawiać tak, jak one wyglądają. Co innego, gdybyśmy rozmawiali o mojej galerii zdjęć, w której powinny się znaleźć jedynie wyselekcjonowane najlepsze prace. Ale ten wątek nią nie jest - od tego mam inne miejsce. Wręcz przeciwnie, tutaj mogę sobie pozwolić na publikację zdjęć, które do galerii by się w ogóle nie nadawały.

Jak już tworzysz "projekt" (ostatnio modne słowo), to może warto wykrystalizować z niego pewną opowieść.

Bynajmniej nie tworzę żadnego projektu. Opowiadanie jakiejś historii za pomocą serii zdjęć, to już reportaż, którym nie jestem zainteresowany.

Street jest fajny - ale to raczej zabawa. Może warto zerknąć na to jako wstęp do fotografii dokumentalnej (co wymaga wytrwałości i pewnej spójności właśnie) lub wstęp do fotografii reportażowej (tu wtedy trzeba raczej kierować się w stronę relacjonowania pewnych "wydarzeń"). Innym kierunkiem rozwoju może być skupienie się na już czystej fotografii architektury lub iść w kierunku surrealizmu i abstrakcji, co znów trzeba odrealnić te zdjęcia.

Nic z tych rzeczy mnie nie interesuje, mogę tylko rozłożyć ręce Ale czasami mi się odmienia, więc może kiedyś...

[epicure]

Tym razem postanowiłem robić mniej sztampowych zdjęć z ludźmi w ruchu, a że nie miałem pomysłu jak do tego podejść, to w ogóle zostawiłem ludzi w spokoju (prawie się udało, oprócz jednego zdjęcia). Było dużo trudniej, nie ukrywam.

Tydzień 20:

558

559

560

561

562

563

564

565

566

567

568

569

[Tadeusz Jankowski]

Podobają mi się te ćwiczenia.
TJ

[PM_M]

I wg mnie wyszło to na dobrze. Ciekawe jest, a wyróżniłbym pranie 563, pana 560 (który tworzy część tej historii), nóżki 565 i wypatrzone okno 568. Reszta też ma potencjał.

562 nawiązuje mi do prac Adreasa Gurskyego, szczególnie chyba Montparnasse albo Edwarda Burtynskiego. Oczywiście trzeba pamiętać, że ich fotografie, gdzieś tam wywodzące się od typologii Becherów, to wielki format i wielka skala (rozmiarem).

[zigger]

Pies (561) wprowadza fajny ruch, a 562 i 568 też mi się podobają.

[pstrykacz_smartfonowy]

Jest coraz lepiej.W tym tygodniu podobają mi się wszystkie.

[epicure]

Dzięki za komentarze

W tym tygodniu trochę sobie potestowałem AF po aktualizacji firmware'u, głównie śledzenie na pełnej dziurze. AF dał sobie radę, ale tak się zafiksowałem na tym testowaniu, że zapomniałem o kompozycji zdjęć i w ogóle jakimkolwiek pomyśle na nie Za tydzień się poprawię...

Tydzień 21:

570

571

572

573

574

575

576

577

578

579

580

[PM_M]

Monitoring prima sort.
Z wrzutki 576 się wyróżnia.

[zigger]

Również obstawiam 576, no i 572 jest fajne, ale widziałbym je raczej bez tej jasnej góry

[epicure]

Bez zbędnego komentarza, tydzień 22:

581

582

583

584

585

586

587

588