[epicure] miejskie depresje

[Lolita]

Co Wy tacy wrażliwi na to ziarno?

Bo to taka bolączka nasza, czyt. olymianiaków. Coś w rodzaju kobieta i waga

[fret]

Ziarno, to produkt uboczny. Moim zdaniem za bardzo rozjaśniasz i za dużo wyciagasz. Jeśli noc ma udawać dzień, to po co noc? Zabijasz klimat.

[fazi75]

Exif mówi, że pierwsze dwa i ostatnie zostało zrobione na 50mm. To skąd takie krzywe w 1 i 2 się wzięło. Chyba, że exif viewer przekłamuje?

[epicure]

Noc wygląda jak dzień, bo te obiekty są porządnie oświetlone. Tak to właśnie widziałem moimi oczami.

---------- Post dodany o 19:06 ---------- Poprzedni post był o 19:04 ----------

Exif mówi, że pierwsze dwa i ostatnie zostało zrobione na 50mm. To skąd takie krzywe w 1 i 2 się wzięło. Chyba, że exif viewer przekłamuje?

Bo obiektyw jest manualny i nie podaje informacji o ogniskowej. To było 12 mm.

[fret]

Ok, w takim razie oświetleniowiec obiektu zabił klimat.

[epicure]

Raczej miał inne wyobrażenie klimatu To muzeum i filharmonia, miejsce, do którego przychodzą ludzie. Mają się czuć bezpiecznie po zmroku. Klimat nocny, jaki masz na myśli, to w polu jest albo w lesie

[koronax]

Ja nie sądzę żeby oświetleniowiec zabił klimat. Klimat to miejsce ma swoje dzięki takiemu właśnie światłu.

[fret]

Dla mnie klimat nocny to silne kontrasty, światło i głęboka czerń. Jak chcę sie czuć bezpiecznie, to w nocy śpię Alę to oczywiście tylko moje bardzo subiektywne refleksje na temat nocy i bezpieczeństwa

[epicure]

Dla mnie klimat nocny to silne kontrasty, światło i głęboka czerń.

Tak widzi noc w mieście aparat, a nie człowiek.

Jak chcę sie czuć bezpiecznie, to w nocy śpię

Ja niestety nie mogę sobie pozwolić na chodzenie spać o 16

[fazi75]

Bo obiektyw jest manualny i nie podaje informacji o ogniskowej. To było 12 mm.

Możesz zdradzić jaki? Rozglądam się czymś szerokim do tego systemu A manualne szkła mnie nie przerażają.