próbowałem się "przebić" przez cały wątek, czyli wyszło na to, że nieostre fotki z OPTYCZNYCH, to jednorazowa wpadka ? -czy może ktoś jeszcze to u siebie zauważył i należy to kontrolować przy kupnie z kitowym szkiełkiem ?
próbowałem się "przebić" przez cały wątek, czyli wyszło na to, że nieostre fotki z OPTYCZNYCH, to jednorazowa wpadka ? -czy może ktoś jeszcze to u siebie zauważył i należy to kontrolować przy kupnie z kitowym szkiełkiem ?
A o które konkretnie fotki z optycznych chodzi? To może nie być żadna wpadka, tylko efekt działania stabilizacji obrazu.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
zaczyna się od Twojego postu 98
Ok, już sobie przypomniałemPo moich ostatnich doświadczeniach z E-P3, potwierdzonych przez kilka osób, na bank jest to wina stabilizacji, która przy pewnych czasach szkodzi, zamiast pomagać.
www.sarwinski.com | najlepszy aparat to ten, który zostawiłeś w domu | fb
dzięki - o taką odpowiedź mi chodziło
ps: nikonem "załatwiłem" kilka fotek przy niewyłączonej stabilizacji, to się potwierdza, że kij ma zawsze dwa końce
jeszcze mam jedno pytanie
E_PL3 ma wyświetlacz panoramiczny 3 cale ?, czyli wysokość jego jest mniejsza niż "normalnego" wyświetlacza formatu 4/3 ? - czyli według moich pobieżnych obliczeń obraz na wyświetlaczu będzie mniejszy niż w e-pl1, porównywał może to ktoś ?
drążę temat bo zastanawiam się pomiędzy E-PM1 a E-PL3 (tu kusi odchylany) jako aparat bardzo spacerowy, czyli "wyjąć i nacisnąć"
Ostatnio edytowane przez bogdi ; 18.11.12 o 16:36
Ja nie porównywałem rozmiarów, ale mnie osobiście przekonał odchylany ekran w e-pl3. Już po 3 dniach użytkowania okazał się przydatny.
Po za uchylnym ekranem jest jeszcze jeden plus za E-PL3, mianowicie koło nastawy trybów wyciągnięte na zewnątrz, w e PM-1 jest strasznie upierdliwe grzebanie w menu.
FujiNikon
http://kasinskislawek.pl
Witam wszystkich tutaj.
Mój E-PL3 mam pół roku,spisywał się świetnie,aż tu nagle mam z nim duży kłopot.
Żadna karta pamięci nie chce wejść do środka.Nic tam nie jest wepchniete,nic nie było manipulowane.
Jak zajrzę nic ciekawego w środku również nie widać a jednak...
Używam różnych aparatów kilkanaście lat i wiem jak sie wkłada do nich kartę
Zupełnie nie rozumiem co mogło się stać i co na to powie serwis gdy wyśle aparat.
Ma ktoś jakiś pomysł ? Będę wdzięczny za jakieś kostruktywne sugestie.
zamiast elektronicznego do EPL1 używam taki wynalazek http://www.amazon.com/LCD-V1-Magnetic-Attach-Viewfinder-Canon/dp/B007JQ0760
fakt, że przypadku dotykowego, odchylanego było by to "troszkę" trudno używać![]()