Odp: Tadzikowe przygody z "sześćsetdwudziestką"

[Mirek54]

Kurde.Stare drzwi,leciwy laborant to i fotka swoje lata maZałącznik 68537To sa drzwi i ulica,gdzie Szwejk nocami chadzal

[helmuth]

... zawsze można się będzie glebnąć po ziołach i nie pokaleczyć.

I o to chodzi, o to chodzi

To sa drzwi i ulica,gdzie Szwejk nocami chadzal

E tam, wyciąłeś ilustrację z jakiejś starej książki
Ten kaseton lekko niedopracowany, jakiś mdły, bez świateł, bez kontrastu.
Popracuj nad nim, bo ładny. Coś w tę stronę:

[tadzik1231]

Mirek dzięki za te 15 sekund, które mi poswięciłeś Helmuth, z wieczora się nim zajmę. Na razie moje drzwi poniżej:



PS Takie trochę po powodzi

[Saboor]

I o to chodzi, o to chodzi
E tam, wyciąłeś ilustrację z jakiejś starej książki
Ten kaseton lekko niedopracowany, jakiś mdły, bez świateł, bez kontrastu.
Popracuj nad nim, bo ładny. Coś w tę stronę:

Trochę "przekosiłeś" to gipsowa sztukateria, pogłaskaj ją trochę.

[tadzik1231]

Tak jest, z wieczora

[helmuth]

Trochę "przekosiłeś" to gipsowa sztukateria, pogłaskaj ją trochę.

Pogłaskać to ja mogę, moją żonę po ... głowie
Chodziło mi o pokazanie głębi kasetonu poprzez grę światło- cień i tej wersji będę się trzymał

Chyba, że mnie przekonasz do Twojej

[Saboor]

Pogłaskać to ja mogę, moją żonę po ... głowie
Chodziło mi o pokazanie głębi kasetonu poprzez grę światło- cień i tej wersji będę się trzymał

Chyba, że mnie przekonasz do Twojej

Żony??
Przy dobrym świetle wnętrza:


Z cieniem i detalem.

[tadzik1231]

To teraz już opaczony, wersja nr dwa:

[helmuth]

... tej wersji będę się trzymał

Chyba, że mnie przekonasz do Twojej

Żony??

No przeca wyraźnie stoi napisane- WERSJI

Z cieniem i detalem.

Detal owszem ale cień marny- światło jakieś rozproszone
Nie przekonałeś mnie

To teraz już opaczony, wersja nr dwa:

Jest lepiej- bliżej wersji Saboora.

[tadzik1231]

Dzięki helmuth, to może jeszcze takie na żółto:

112. Gdzie się podziało inkaskie złoto ?

źródło