Omomiłki wiejskie w akcji:
8327.
8328.
Omomiłki wiejskie w akcji:
8327.
8328.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Omomiłki rewelacja, może tylko usunąłbym kawałek trawki w lewym górnym rogu zdjęcia 8328.
Przy okazji
8329.
Zastanawiałem się czy tej trawki nie usunąć. Jeszcze dłużej się zastanawiałem nad długim włoskiem na grzbiecie omomiłka - w końcu lenistwo zwyciężyło i zdecydowałem zostawić jedno i drugie
Dzięki za komentarz!
Konik 8329 - sympatycznie pokazany, sądzę że zyskuje po podniesieniu kontrastu zdjęcia.
Podrzut myszaty:
8330.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
8331
Marku zdjęcie jest ok. Obejrzałem je sobie w LR i ma jeszcze spory potencjał. MI chodzi o mz zbyt rozjaśnione cienie na dole powodujące "spłaszczenie plastyki" . Po przyciemnieniu dołu foto nabiera głębi, a model ładnie zaczyna się odcinać od tła stając się najważniejszym elementem kadru.
Ja z kolei nie mogę ogarnąć w macro mojej puszki. Lata przyzwyczajeń do Nikona zbiera żniwo.
Trzeba na nowo się uczyć i eksperymentować.
.
Ostatnio edytowane przez paparapa ; 23.06.24 o 13:16
Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
No tak to, było o dudku... a to nie ten wątek.
Dziękuję bardzo za pochwałę. Ale muszę jeszcze trochę poeksperymentować. Nie wszystko jest tak jak bym chciał.
8333
.
Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.
Być może nie wszystko jest tak jak chciałeś, ale jest bardzo dobrzeMoże tylko nieco silniej podostrzyłbym ważkę po zmniejszeniu do forumowych rozmiarów.
Jakaś miesierka:
8334.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
No właśnie to nieszczęsne ostrzenie...
W dużym rozmiarze fotki wyglądają super. Samo zmniejszenie redukuje faktury i detal, pozostawiając ostre krawędzie. I nad tym da się w miarę zapanować. Ale po wstawieniu fotki na forum
fotki jeszcze bardziej tracą detal i wyglądają na "rozmemłane"
Owszem można je przed mocniej podostrzyć, ale efekt końcowy zaczyna oscylować bardziej koło grafiki niż zdjęcia. Tonalność, plastykę i detal diabli biorą.
Może coś źle robię, ale przeostrzenie przed wrzuceniem na forum daje efekty które mi się nie podobają.
Muszę jeszcze poszukać jakiegoś sposobu , choć widzę to czarno. Ewentualnością jest większy rozmiar, ale to wiadomo trochę utrudnia oglądanie. Przynajmniej niektórym.
Jeśli nawet jesteś w mniejszości, prawda zawsze pozostanie prawdą.
A w jaki sposób wstawiasz zdjęcia na forum? Jeśli przez zewnętrzny serwer to może problem leży w tym serwerze? Może przeskalowuje on lub kompresuje zdjęcia? Spróbuj pobrać swoje zdjęcie z forum i porównać je z plikiem który wstawiałeś - czy wygląda identycznie i ma ten sam rozmiar?
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)
Samica kwietnika zaczajona na kwiatostanie wilczomlecza:
8335.
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (wyszomir@toya.net.pl)