Macro - praca zbiorowa

[paparapa]

No właśnie ta niemożność kontrolowania światła. Ona też m.in. jest winna różnej kolorystyce zdjęć obu ważek - zdjęcia były robione w innym świetle. Staram się mniej więcej, żeby zdjęcia w miarę oddawały prawdziwe kolory i to co widzą oczy. Ale nie jestem w tej kwestii jakimś purystą, choć akurat żółty odwłok rzucił mi się w oczy.

Bardzo sobie cenię Twoje opinie, Twoje wersje kolorystyczne i czas, który poświęcasz na odpowiadanie mi i obrabianie moich zdjęć. Dziękuję! To samo dotyczy wszystkich, którzy wyrażają swoje uwagi. Każda wskazówka czy inny punkt widzenia rozwija mój warsztat!

A powiedz mi jeszcze, jak podchodzisz do profili? Stosujesz te od aparatu, od Adobe, jakieś kupne (Fidelity?), a może te liniowe, które podlinkowałem? W przypadku OM-1 profil aparatu w LRC (o szumnej nazwie Camera Natural) to jakaś przekontrastowana i przesaturowana kpina. Ja najczęściej stosuję Adobe Color lub Linear.


Cenna wskazówka, muszę wypróbować.

Z tą pamięcią kolorów to byłbym ostrożny.
Zrób takie doświadczenie.
Wybierz zdjęcie na którym będziesz mógł dobrze wymaskować owada. Po czym odwróć maskę aby móc pracować tylko na tle.
Zacznij zmieniać kolory, jasność i kontrast tła. Patrz czy w czasie tych zabiegów kolory modela będą wydawały Ci się cały czas takie same czy będziesz miał wrażenie że się zmieniają.
Dotyczy to też kontrastu i jego jasności.
Nie trzeba wcale używać suwaka kontrastu aby fota była kontrastowa albo nie.
Praca na kolorach mz daje dużo fajniejsze efekty niż suwanie podstawowych suwaczków. Ale do tego trzeba być cierpliwym i obrabiać przy stabilnym jednakowym oświetleniu monitora.
Bo temperatura barwowa oświetlenia zewnętrznego wpływa na postrzeganie kolorów i kontrastu zdjęcia. Zwłaszcza przy lampach LED.

Ja wielokrotnie robię sobie przerwy aby oczy odpoczęły. Patrzę jak wygląda zielony kolor trawy czy liści bo po 30 minutach patrzenia w monitor zatracam poczucie realizmu.

Profile w Lrc sa według mnie tragiczne. Są przesaturowane, przekontrastowane a kolory najczęściej zbyt rozjaśnione.
Jeśli już robię coś w Lrc to używam standardowy profil Adobe albo do portretu.

Kiedyś miałem "fazę" na liniowe. Ale już mi przeszło. Wymagają dużo pracy i uwagi. Miałem problem z nimi bo fotki wychodziły mi jakieś mdłe i bez wyrazu. .
Okazało się że nie jestem kompatybilny z liniowymi profilami.
Myślę że szkoda kasy na profile.
Jedyna gwarancją sukcesu jest praca , praca i jeszcze raz praca.. Samo z zakupieniem tego czy owego nie przyjdzie.

Stały WB w puszce oczywiście najlepiej sprawdzi się do RAWów. I nie musi to być taki jak napisałem. Musisz sam znaleźć najlepszy dla Ciebie.

[wyszomir]

Bo temperatura barwowa oświetlenia zewnętrznego wpływa na postrzeganie kolorów i kontrastu zdjęcia.

Wpływa też na postrzeganie kolorów i kontrastu fotografowanego modela co dodatkowo komplikuje sytuację. Powstaje pytanie jakie jego kolory chcemy pokazać - takie jakie widzieliśmy czy takie jakie by posiadał w pewnym standardowym oświetleniu. A jeśli w standardowym to jakie to powinno być oświetlenie.

[paparapa]

Wpływa też na postrzeganie kolorów i kontrastu fotografowanego modela co dodatkowo komplikuje sytuację. Powstaje pytanie jakie jego kolory chcemy pokazać - takie jakie widzieliśmy czy takie jakie by posiadał w pewnym standardowym oświetleniu. A jeśli w standardowym to jakie to powinno być oświetlenie.

Dlatego trzeba zrobić tak, aby było dobrze.



Przez grzeczność nie napisaliśmy że postrzeganie kolorów zmieniają stany emocjonalne, choroby, stres i parę innych rzeczy...
I rodzi się pytanie. Czy to ma sens?

[wyszomir]

Dlatego trzeba zrobić tak, aby było dobrze.

Tylko jak zdefiniować to 'dobrze'? Mam obawy że definicji będą setki - nawet u tej samej osoby w zależności od nastroju i pory dnia...

[paparapa]

Tylko jak zdefiniować to 'dobrze'? Mam obawy że definicji będą setki - nawet u tej samej osoby w zależności od nastroju i pory dnia...

Sam doskonale wiesz, że tak właśnie będzie. I obawiam się że na to nic nie da się poradzić.
Można minimalizować problem organizując przestrzeń przeznaczoną do pracy z kolorem i trzymając się pewnych reżimów przy pracy. Ale komu się chce?
Najczęściej zabawa w fotki to spontan.
Sprzęt i sott to niestety następny smutny rozdział tej opowieści.
I można tak do jutra...

Dlatego napisałem że trzeba zrobić "dobrze" .

[holeris]

Siadłem do tej ważki jeszcze raz. Tym razem poświęciłem obróbce trochę więcej czasu. Użyłem też sporo więcej narzędzi niż zazwyczaj i zarówno globalnie jak i lokalnie z maskami manipulowałem przy niektórych barwach. Podoba mi się jak to Paparapa wykadrowałeś, więc pożyczyłem

W moim odczuciu wyszło dużo lepiej i jestem zadowolony z tej obróbki. Aż pozwolę sobie nadać numer Ciekaw jestem Waszych opinii.

EDIT: Podmieniłem na wersję, gdzie niektóre ciemne obszary są dodatkowo przyciemnione.

8286.

[wyszomir]

Moim zdaniem na 8286 uzyskałeś bardzo dobry efekt. Nie ma się czego czepiać

Dopaska kreskówka:

8287.

[paparapa]

Siadłem do tej ważki jeszcze raz. Tym razem poświęciłem obróbce trochę więcej czasu. Użyłem też sporo więcej narzędzi niż zazwyczaj i zarówno globalnie jak i lokalnie z maskami manipulowałem przy niektórych barwach. Podoba mi się jak to Paparapa wykadrowałeś, więc pożyczyłem

W moim odczuciu wyszło dużo lepiej i jestem zadowolony z tej obróbki. Aż pozwolę sobie nadać numer Ciekaw jestem Waszych opinii.

EDIT: Podmieniłem na wersję, gdzie niektóre ciemne obszary są dodatkowo przyciemnione.

No no no...
Kolego nie rozpędzaj się tak.... Nie przystoi tak poprzeczkę podnosić.
Potem będziemy musieli siedzieć nad każdym fociszczem parę godzin.

[holeris]

Dzięki za miłe komentarze! Fajnie, że się podoba
Nie spodziewałem się, że na pozór zwykłe zdjęcie ważki zrobi tyle zamieszania