Dziękuję bardzo za komplement.
Eksperymentowanie ma to do siebie, że może coś polepszyć albo wręcz przeciwnie.
Nie lubię zbytnio monotonii i jednego słusznego podejścia do tematu.
W ostatnich fotach nie podobało mi się tło. (choć muszę przyznać że jeżyny były pyszne, i lepiej "szły" od fotek)
Kompletnie psuło harmonię obrazu więc próbowałem podpierać się bardziej niż zwykle mocnymi punktami.
Nie bez znaczenia jest to że jednak większość moich zdjęć to pejzaż. A to chyba takie pejzażowe kadrowanie...
Chyba.![]()