Macro - praca zbiorowa

[August68]

@paparapa ja bardzo lubię fotografować robaczki, kiedyś dużo częściej teraz trochę rzadziej.
Ale mając m4/3 i 60/2.8 macro grzech się nie pobawić
A do tego testuję Nikkora 200/4.0 Macro podpiętego do Olka - też fajnie się sprawdza.
Mógłby i Olympus wreszcie wypuścić jakieś dłuższe makro-szkiełko.

[wyszomir]

Faktycznie 6051 i 6052 to dorodna samica kołyśnika - i bardzo przyjemnie pokazana.

Dzięki za komentarze!

Kolejne strangalie na stokrotce - tym razem w duecie:

6053.

6054.

[Wiejo]

Strasznie sympatyczne strangalie i na bardzo ładnym tle. Pajączek Augusta 68 ładnie pokazany ale sympatii nieco mniej.

[paparapa]

@paparapa ja bardzo lubię fotografować robaczki, kiedyś dużo częściej teraz trochę rzadziej.
Ale mając m4/3 i 60/2.8 macro grzech się nie pobawić
A do tego testuję Nikkora 200/4.0 Macro podpiętego do Olka - też fajnie się sprawdza.
Mógłby i Olympus wreszcie wypuścić jakieś dłuższe makro-szkiełko.

@August68

Tiaaa ja też odrobiłem lekcję fotografowania puszką MFT ze szkłami Nikona. Jednak brak AF w niektórych przypadkach szybko mnie zniechęcił.
Zwłaszcza mają porównanie do wspomnianego przez Ciebie 60 2,8.

Mam tampona 180 mm 3.5 i dla mnie to maksymalna ogniskowa do macro już na DXie Owszem rozmycie mi pasuje. Ale jednak zbyt wiele problemów z GO
przy większych owadach. To dobry wybór do focenia maczków,

Teraz wspomniany 180/3,5 świetnie się spisuje z Z7. Świetny wizjer z funkcją podkreślania krawędzi pozwala na łatwy MF.
W MFT miałem w analogicznym ustawieniu mnóstwo odpadów.

Faktycznie 6051 i 6052 to dorodna samica kołyśnika - i bardzo przyjemnie pokazana.

Dzięki za komentarze!

Kolejne strangalie na stokrotce - tym razem w duecie:

Tu też ostro jak jasna ....

Druga mz lepsza. I te oczy.....

[August68]

A z tym Tamronem i "Zet" masz AF? Bo chyba nie w każdym ze starszych szkieł po podpięciu przez FTZ działa.
Makro często robię ma MF - czasami to lepsze niż czekanie aż AF "trafi".
Ten Nikkor 200/4. był moim marzeniem od dawna - a udało mi się go kupić (używkę) w świetnym stanie za niecałe 2000 pln.
Przerabiałem chyba większość ogniskowych do makro - w Nikonie miałem 60/2.8 AF-S i Sigmy 105/2.8 i 150/2.8, wcześniej w Pentaxie miałem też Sigmy 105/2.8 i 180/3.5
Teraz do D750 mam nadal Sigmę 105/2.8 (tę nowszą_ no i Nikkora 200/4.0

Najbardziej mi pasuje ogniskowa ok 105, ale dłuższe makro ma swoje zalety.
Masz jednak rację, że najlepiej nadaje się do nieco większych obiektów - typu ważka, motylek, a najlepiej kwiatuszki.
Postaram się coś wrzucić z tego szkła przy jakiejś okazji.

[wyszomir]

Dzięki za komentarze!

Dawno motylków nie pokazywałem - zatem paź królowej:

6055.

6056.

6057.

[August68]

Piękny paź, czasem ciężko go złapać, bo straszny z niego "wiercipięta".
A ja wrzucę moich ulubieńców wśród owadów - kulczanki.
6058.


6059.


6060.


6061. i jeszcze taka parka:

[wyszomir]

Fakt że paź co chwila zmieniał miejsce. Jeszcze gorszym problemem było światło - środek dnia, bezchmurne niebo a na zacienienie płochliwego pazia jakąkolwiek blendą szans nie było. Kulczanki zresztą też łatwe nie są - mają brzydki zwyczaj spadania w dół gdy tylko coś je zaniepokoi

Dzięki za komentarz!

Dwa kadry ślizguna:

6062.

6063.

[wyszomir]

W piękny czerwcowy dzień spotkałem srogonia baldaszkowca posilającego się upolowaną pszczołą. Niestety gdy ustawiałem się do zdjęcia wystraszył się i pszczołę upuścił. Nie uchroniło go to jednak przed sesją zdjęciową:

6064.

6065.

[Wiejo]

Żal, że tyle dobrego jedzenia upuścił. Po skończonej sesji chyba się wrócił po jedzonko.