Mam typowy problem. Przesiadam się z analogowej lustrzanki na cyfrę. Mało tego- dotychczas fotografowałem Nikonami. Trochę bawiłem się Olympusem SP-500. Niestety nie byłem zadowolony z jakości zdjęć. Fotki w większości były poruszone kiedy pstrykałem z lampą (nawet przy nastawie migawki na 1/125 s.). Nie zraziło to mnie jednak do firmy. Proszę więc o radę, jakiego Olka wybrać w przedziale cenowym 2-2,5 tys. I jeszcze jedno (niemądre) pytanie. Mam nadzieję, że nie będzie to nietaktem na tym forum. Co sądzicie o aparacie Fuji 9600 ?