witam,
tak jak w temacie jaka ilość zdjęć świadczy że aparat był mało używany "mały przebieg" dokładnie chodzi o e520
witam,
tak jak w temacie jaka ilość zdjęć świadczy że aparat był mało używany "mały przebieg" dokładnie chodzi o e520
Kilka tysięcy.
dla mnie mało to ok 2
Ilość fot to jedno, jak był używany to drugie. Ktoś mógł zrobić 3tysiące zdjęć przez trzy miesiące na Saharze, ktoś mógł zrobić 10tysięcy w studio - wolałbym ten drugi : )
moja znajoma miała E-500, mieszka nad morzem, po ok. 3-4 latach, aparat przestał działać,
serwis stwierdził korozję, pewnie za często latała z odkrytym aparatem po plaży. Może z tego płynąć wniosek, że sposób użytkowania jest dużo ważniejszy niż ilość trzepniętych fotek.
jest dobrze
Ja mając po raz pierwszy aparat E-system pierwszy tysiąc zrobiłem w pierwszym dniu zabawy robiąc bezwartościowe fotki w domu i z okna
Następne tysiące to następne kilka dni… Aparat był jak nowy, ale przebiegu miał 10000
Moim zdaniem ważny jest ogólny stan, a jak aparat ma za sobą 20k to można sobie zadawać pytanie, czy ma duży przebieg, czy też nie.
Ostatnio edytowane przez sybic ; 15.06.11 o 18:41
Rozgryzmy to na przykladzie.
Skoro zywotnosc migawki producent ocenia na 50 000, to 25 000 bedzie oznaczalo "sredni" przebieg.
Wszystko w granicach 12 500-25 000 migniec bedzie blizej owego "sredniego" przebiegu niz cokolwiek z przedzialu 0-12 500.
Wszyscy wiemy, ze nowki sztuki prosto z fabryki maja juz okolo 250 zrobionych zdjec, wiec musimy ta liczbe odjac z naszego przedzialu "malo uzywanego" aparatu.
Podzielmy to dla porzadku na dwa przedzialy- 250-6 375 klapniec - wtedy mieli "bardzo malo uzywany" aparat i "malo uzywany" w przedziale 6 376-12 499.
Srodkowej granicy uzywalnosci 25 000 nie powiekszam o wspomniane wczesniej 250 klapniec w fabryce, ze wzgledu na ledwie 0.5% udzial w calkowitej liczbie migniec projektowanego zywota migawki.
W ten sposob mozemy w przyblizony, ale uzasadniony sposob ustalic normy zuzywalnosciowe dla modelu e520
No to mi dałeś do myślenia.
Skoro E-5 kosztuje 6000zł a migawka powinna wytrzymać 150000 kłapnięć to jedno naciśnięcie spustu kosztuje 4 grosze
Skoro niedawno kupiłem E-1 z małym (bardzo) przebiegiem za 8 stów to jedno kłapnięcie kosztuje mnie niecałe 0,6 grosza - ale czad, chyba obniżę ceny
Ostatnio edytowane przez Syd Barrett ; 15.06.11 o 23:45