Uliczny wątek kolorystyczny

[Muminek]

Mojego wątku chyba nie będzie, nie mam takiej potrzeby. Jak kukułka podrzucam zdjęcia to tu i tam - tyle różnych otwartych wątków. Zwiedzanie Peru było krótkie ale intensywne (12dni) Wspaniała przyroda, różnorodne krajobrazy, mili ludzie...nie będę przynudzał - warto zobaczyć. Mankamentem podróży po Andach może być choroba wysokościowa, żucie koki czy tabletki nie zawsze pomagają.

Dworzec kolei transandyjskiej a obecnie Dom Literatury Peruwiańskiej poświęcony głównie życiu i twórczości Llosy.

Kolejne wspaniałe miejsca pięknie pokazane. Miło się tutaj zagląda.
Z chorobą wysokościową to niestety częsty problem.
Pozdrawiam

[dzarro]

[IMG] *** by dzarro72, on Flickr[/IMG]

Wiem, wiem, że gotowiec.

---------- Post dodany o 23:46 ---------- Poprzedni post był o 23:40 ----------

I coś bardziej koszernego:

[IMG] *** by dzarro72, on Flickr[/IMG]

[pers]

dzarro - fajne i faktycznie kolorowe To pierwsze to gdzie zrobione? W Londynie?

[dzarro]

W Pradze.

[rol6]

Pierwsze w ostatniej wrzuty podoba mi się bardziej. Podoba mi się zarówno kompozycja jak i kolory. Twoje zdjęcie jest zaprzeczeniem ogólnie przyjętego kanonu, że street musi być BW.

[lisiajamka1]

dzarro świetne zdjęcia, drugie - w Twoim stylu.

[aga_piet]

Stawiam na drugie (bo nie gotowiec ). Na obu świetnie ulicznie kolorystycznie.

[Wieprz]

Stawiam na drugie (bo nie gotowiec ). Na obu świetnie ulicznie kolorystycznie.

.
tak

[waruga]

Dzarro fajne...

[aga_piet]

Dorzucę jeszcze jedno, bo mi gnije w szufladzie.