roninowe fotki

[alnico]

proszę o naukę i rozgrzeszenie.

Ja rozgrzeszam Fakt, że przesycone ale mnie jakoś nie razi. Okolica super, teraz już jestem pewien, że muszę się tam wybrać.

[ronin75]

83 - widok na Wysoki Wierch (898m n.p.m.), jako że jest szczytem granicznym to ma też i słowacką nazwę - Slachtovsky Vrch. Jak widać mimo, że szlaki go omijają (nie wiadomo czemu - ani wysoki, ani stromy) ludzie idą na niego gdyż na mapach jest oznaczony jako punkt widokowy.
84 - ciekawie ukształtowana sosna.
85 - panorama w kierunku Jaworek (prawa strona bliżej środka), Szlachtowej (mniej więcej na środku) i Szczawnicy (skrajnie po lewej).
86 - krówki pienińskie (ale z alpejskimi dzwonkami )
87 - Tatry i fantazyjne chmurki.
88 - widok na Trzy Korony (982m n.p.m.).
89 - panorama pokazująca Pieniny Właściwe.
90 - i znowu Trzy Korony

[Gryphoon]

Piękne kolorki. 87 najlepsze. Panoramki ekstra ale trochę mi przeszkadza zakrzywienie terenu.
I tak b. udana wrzuta - gratuluję miejscówki.

[ronin75]

Ja rozgrzeszam

Kamień z serca (odgłos spadającego głazu )

Okolica super, teraz już jestem pewien, że muszę się tam wybrać.

Warto - szlak ładny widokowo, nie męczący.

Dalszy ciąg:
91 - ciekawe chmury i ciekawy szczyt - najprawdopodobniej Rabsztyn (847m n.p.m.).
92 - i znowu chmury z Tatrami
93 -drogowskaz do miejsca, z którego mieliśmy właściwie wyruszać w trasę, gdyby nie pośpiech przewodnika, przez który to pośpiech ruszyliśmy przed siebie zamiast sprawdzić gdzie zaczyna się szlak. Z tego powodu wyruszyliśmy na trasę z Jaworek, a nie z Szlachtowej jak to było w planie.
94 - kolejna panorama.
95 - panorama z widokiem na Szczawnicę.
96 - widok na Szafranówkę (742m n.p.m.).
97 - jeszcze raz Szafranówka.
98 - kolejna panorama.

[ronin75]

99 - kilku rowerzystów z którymi się mijałem na szlaku. Na tym zboczu niewiele brakowało, aby próba zjazdu rowerem skończyła się dla jednego z nich tragicznie. Zaczął zjeżdżać, mimo, że jego koledzy sobie odpuścili i schodzili. Nagle na jakieś nierówności wyrzuciło go do przodu i gdyby nie uderzył przednim kołem o jakiś większy kamień to wylądowałby prosto na leżącym obok szlaku drzewie z wystającą pozostałością konaru.
100 - panorama na słowacką stronę.
101, 102 - Tatry.
103 - tutaj już Droga Pienińska po słowackiej stronie.
104 - zakole Dunajca - wzniesienie na półwyspie to Przechodni Wierch (552m n.p.m.), masyw na prawo od niego to masyw Sokolicy (747m n.p.m.), skały widoczne po prawej stronie leżą na zboczach Osobitej (530m n.p.m.).
105 - widok na Sokolicę i Osobitą.
106 - Osobita.

[ronin75]

107 - jeszcze raz Osobita.
108 - widok w kierunkuSokolicy.
109, 110, 111, 112, 113 - Dunajcowe widoczki.
114 - Trzy Korony z łąki obok Czerwonego Klasztoru w... Czerwonym Klasztorze .
Stąd ruszyłem z kopyta z powrotem do Szczawnicy. Żeby wyrobić się czasowo nie fociłem już nic po drodze tylko gnałem przed siebie prawie jak pendolino .

[Rysiek_O]

Dech w piersiach zapiera i nogi bolą od patrzenia . Fajnie pokazujesz góry. Pozdrawiam!

[ronin75]

Na zakończenie wędrówki trafił mi się taki ciekawy cóś, o którym dyskutowaliśmy z CzaRmaXem w wątku "Nasze samochody i...":

źródło

źródło

źródło

Pozwolę sobie zacytować swój własny post z tamtego wątku :
"Wygląda jak Nissan Skyline R34 (czyli auto moich marzeń, choć może w troszkę innej wersji )...., ale kilka rzeczy nie pasuje - ta najważniejsza to kierownica nie po tej stronie co w oryginale (dopiero GT-R R35 miał kierownicę po lewej stronie) "

[robtor]

Dziękuję wszystkim za krytykę (zasłużoną ) i pochwały (niezasłużone).



Skoro tyle osób zwraca mi uwagę na zbytnie nasycenie kolorów znaczy się, że przesadzam z tym - wezmę to pod uwagę przy następnym jakimkolwiek moim reportażu - ten będzie niestety w całości w tym klimacie.

Strzał w dziesiątkę! Tak, miałem założonego polarka (i to przez pomyłkę/roztrzepanie gorszego - Selco zamiast Hamy ). Tak, podciągałem saturację.
Więcej grzechów nie pamiętam - proszę o naukę i rozgrzeszenie.

Udało mi się trafić z diagnozą . Długa wycieczka , kadry oglądało sie z przyjemnością, fajne panoramki porobiłeś. Pozazdrościć pogody na szlaku .
Pozdrowionka

[jaclas]

Pieniny muszę zaliczać przynajmniej raz w roku. Fajnie oglądać znajome miejsca, tak ładnie pokazane