Podrzucam, może ktoś coś dorzuci
E-M1, E-3, E-30, TG-2, Stylus XZ-2, E-PL2, C-2100 UZ, ZD 8, ZD 7-14, ZD 14-54 II, 12-60 SWD, 50-200 SWD, 35 ED Macro, 50 ED Macro, ED 90-250, EC-20, EC-14, EX-25, FL-50 R, FS-SRF-11, Sigma 150 HSM
To ja wrzucę dwie fotki. Jest na nich więcej minusów niż plusów, ale mają one dla mnie wartość jakby to rzec... emocjonalną dlatego są właśnie jednak chyba tymi najlepszymi z najlepszych .
Zrobiłem tej Japoneczce to pierwsze zdjęcie, w trakcie robienia drugiego spostrzegła się, że jest fotografowana i uśmiechnęła się. Zerknąłem na lcd, popatrzyłem na nią, uśmiechnąłem się do niej i podziękowałem tak jak to oni robią - ukłoniłem się, na co ona zareagowała uśmiechem i identycznym ukłonem.
Mężczyzna bez kobiety jest jak samuraj bez pana.
Dzieciństwo
Paryż, 2001 (Nikon FM2, Tokina AT-X Pro 2,6–2,8/28–70, Ilford HP5 Plus 400)
Kobieta zagląda przez szybę w drzwiach do zakładu naprawiającego zabawki. W witrynie widać różne zabawki, a w centralnym punkcie dominującą pozycję zajmuje spora lalka przedstawiająca czarownicę. Zaglądanie przez szybę do świata zabawek interpretuję jako próbę wglądu we własne dzieciństwo. Chaos panujący w witrynie interpretuję jako pomieszanie wrażeń, które zapamiętaliśmy z czasów, gdy byliśmy dziećmi. Czarownicę interpretuję jako pierwotne lęki, które zostały nam wtedy zaszczepione i – ukryte – trwają w nas do teraz. Wejrzenie w przeszłość może być dla nas niebezpieczne. Z drugiej strony tylko rewidując naszą przeszłość jesteśmy w stanie zbudować się na nowo. Aby uwolnić się od przeszłości, musimy pokonać wiedźmy, diabły i inne stwory, które gnieżdżą się w najniższych pokładach naszej jaźni.