zawsze mozna sie umowic w polowie drogi i zaplanowac safari na slonie w zoo
wychodzi na to ze algorytmy w e-3 w polaczeniu z swd w trybie AF-C nie sa dopracowane bo juz kolejna osoba z forum pisze ze AF ciagły potrafi byc chimeryczny
odnosnie 50-200 juz sie przekonalem ze smialo mozna uzywac go na 2.8 3.5
wiem tez ze system 4/3 ma wieksza GO co w tym rodzaju fotografii jest zaleta
jednak domknalem go zeby dodatkowo zwiekszyc swoje szanse
co do e-520 i 40-150 to zaczynam miec swoja teorie
byc moze ww sprzet jest duzo wolniejszy w trybie AF-C i dlatego jest stabilniejszy , jakies nagle widzimisie body nie zdazy byc zrealizowane przez obiektyw bo jest on za wolny a tym samym bledny rozkaz z body nie wplywa na celnosc i obiektyw widzi dalej to co widzial przed ulamkiem sekundy
to tylko moj domysl i prosze mnie za niego nie linczowac