Tak ziomalko. Mam taki fajny lasek na Janowie w Łodzi, 400 m. od osiedlowych bloków. Zawsze tam chodzę ćwiczyć na naturze, po uprzedniej obserwacji pogody. Nie jest to gęsty las, ale przyroda i słońce czynią w nim czasem cuda. Zresztą co to za tajemnieca. Gdy w nocy jest przymrozek a nad ranem wychodzi słońce na bezchmurnym niebie można złapać takie obrazki.
Zresztą poparzcie
1.2
3.
To wersje robocze, jeszcze nad nimi pracuję a mam sporo więcej![]()