Rowerowo- fotograficzna kariera BIKERA.

[And.N]

Rzecz w tym, że foty robiłem z osłoną.
Ale wyjściem może być"skrócenie" kadru tzn ciut mniejsza ogniskowa nie obejmująca tych głównych świateł pędzącego pociągu(patrz zdjęcie wyżej, lewa strona kadru).
Zrobie taką powtórkę i się zobaczy, bo bardzo ciekawie to wygląda.

Dlatego też wcześniej napisałem:

Może pomóc osłona przeciwsłoneczna na obiektywie ale gwarancji tez nie ma.

Możliwym jest natomiast, że bez osłony miałbyś więcej niechcianych ubocznych efektów (jak bliki, inne odbicia światła czy może i nawet spadek kontrastu)
Jak pisałem wcześniej kilkoma blikami bym się nie przejmował Jak zawartość kadru będzie interesująca nie będzie to miało istotnego wpływu na odbiór.

[Bodzip]

...Może ktoś da lepsze rady...

Droższy obiektyw ?
Ale jak to jest 12-60 to nic innego nie widzę. Bliki stępelkiem wywalisz raz dwa.
Acha - 9-18 i przykadrowanie może by pomogło

[apz]

Droższy obiektyw ?
Ale jak to jest 12-60 to nic innego nie widzę. Bliki stępelkiem wywalisz raz dwa.
Acha - 9-18 i przykadrowanie może by pomogło

Po prostu zoom, dużo szkła, dużo powierzchni do załamywania światła, musisz się przyzwyczaić...

[ahutta]

Na ZD7-14 to dopiero trzeba uważać. Jeśli źródło światła jest jest z boku i chociaż odrobinę przed nami, to mamy pewne, że bliki się załapia.

[realnasty]

A to czasami nie jest przejazd na ul. Śląskiej? Bo dziś tam przejeżdżałam rowerem i jaokoś tak znajomo wyglądał...

[Saboor]

Fajnie eksperymentujesz, to cieszy...

Prawda? A jeszcze DITL'a przeżył
Kombinuj, Janusz kombinuj.

[BIKER]

realnasty to przejazd w pobliżu OBI i Selgrosa na Widzewie. Bardzo ciekawe miejsce na takie foty, a ok. 500 m dalej (kier. W-wa) jest następny. Tam pociągi mają w pobliżu 2 zakręty. To 2 najbliższe miejsca od mojej chałupki.

E-30 i 12-60 to dla mnie dziś pole do nieograniczonych pomysłów.
Niskie ukłony dla wszystkich dzięki którym mogę się tak bawić foceniem

[helmuth]

Kombinuj, Janusz kombinuj.

Tylko nie daj się przejechać!

[BIKER]

Nie przejechać się nie dam, mam jeszcze trochę do zrobienia
A skoro panuje jeszcze raczej ponura sceneria w przyrodzie, bawię się w domu.
1.2.
To dla fanów moje t(f)urczości

[petreq]

Pamiętam taki wazonik... Mnie on zawsze przypomina(ł) kufel na piwko.