Hej orzeszki oto jestem!!!!!!!!!
No tak ładna dyskusja tu nad moim przypadkiem roz (gorzała).
Boguś Smoleń kiedyś śpiewał:
"Nieraz by przejść do historii potrzeba zgoła geniusza,
a nieraz tylko wystarczy żeby niczego nie ruszać" Bikera z idola cytat własny.
Niepotrzebnie ciosacie kołki na tych specach z serwisu Acera.Ja jestem winien wszystkiemu na własne życzenie. Mogłem o tym pomyśleć już dawno, by zrobić wypał orginalnych płytek systemu. Czy mnie coś tłumaczy-NIC.
No chyba tylko to, że działał dobrze a mnie się chmury nad głową w pracy zbierały, córka do ślubu szykowała i odkładałem temat, aż pękł, ale wszak sam go stworzyłem.
Teraz powolutku sobie co cenniejsze zarchiwizuję, postawie system od nowa i zorganizuję jednak wypał tych płytek (podobno aż 3). Czułem że może nie stracę danych i zwłaszcza zdjęć, tylko niestety nie wiedziałem jak właściwie postąpić. Wybrałem 2 drogi- jedna to Wy i wielkie dla was dzięki raz jeszcze, druga to serwis Acera, żeby wreszcie porządek z tym zrobić, bo choć laptek chodzi, jak ktoś z Was zauważył- rekonstrukcja systemu wskazana. FAKT.![]()